Czy nadmiar nienasyconych kasów tłuszczowych może szkodzić? (cz.I)

„Wszystko jest trucizną i nic nią nie jest, wszystko jest kwestią tylko dawek” (PARACELSUS- twórca nauki o toksykologii)

” druga strona medalu” (rewers)

Zdaniem wielu autorów, którzy stosunkowo niedawno przeprowadzili szereg badań klinicznych i epidemiologicznych – zbyt duże spożycie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych może być przyczyna powstawania nowotworów, niedokrwistości, oraz innych chorób zagrażających zdrowiu a nawet życiu człowieka !

Autorzy francuscy (Pascaud) podają że „kwasy tłuszczowe wielonienasycone biorą aktywniejszy udział niż kwasy nasycone w fazie inicjacji i rozwoju nowotworów”.
Dzieje się tak, dlatego, że znacznie łatwiej ulegają zmianom oksydacyjnym, czyli utlenieniu. Dla łatwiejszego zrozumienia tematu dodam, że proces zepsucia się oliwy, masła, tłustej ryby polega właśnie m.in. na utlenieniu w nich wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Porównując – jakże długa jest trwałości smalcu wieprzowego w porównaniu z trwałością produktów uprzednio wymienionych?
Kilkudziesięciokrotnie większa! Dlaczego? Bo w smalcu nie ma wielonienasyconych kwasów tłuszczowych!

Dieta z nadmiarem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych może sprzyjać tworzeniu się kamieni żółciowych. Dzieje się tak na skutek wydalania nadmiaru cholesterolu wraz z żółcią, co wspomagają nnkt.

(Lemarchal) „nadmiar n-3 w diecie może doprowadzić do zmian degeneracyjnych niektórych tkanek”. Dzieje się tak gdyż nadmiar n-3, jeśli nie jest przez organizm wykorzystany budulcowo (wbudowanie w błony komórkowe, produkcja hormonów, prostaglandyn, prostacyklin itd. – tzw. eikazanoidów) ulegnie utlenieniu (czytaj – zepsuciu)w ludzkim organizmie.

(Von Schacky) „częste powstawanie krwawych wybroczyn u Eskimosów Mozę być spowodowane zbyt dużym spożyciem n-3” Pokarm Eskimosów stanowią głównie ryby, bogate w n-3. Są one odpowiedzialne za wytwarzanie w naszym ustroju związków działających antyzakrzepowo, czyli ich krew nie posiada właściwości krzepnięcia (trombocytemia).

(Devon) „nadmierne spożycie n-3 powoduje: krwawienia (wewnętrzne), infekcje, cukrzyce, chorobę nowotworową, niekorzystne zmiany peroksydacyjne w obrębie lipidów” ( styczniowy nr. „kulturystyki”).

Według norm europejskich (Nutrient and Energy Intakes) należy uważać na nadmierne spożycie nnkt ze względu na ewentualne powstawanie nadtlenków, a także na niekorzystne zmiany w funkcjach immunologicznych ustroju.

(Kelley) „zanotowano obniżenie odporności leukocytów u ludzi, którzy w dietach otrzymywali kwas linolenowy w ilości 6,3% kaloryczności diety”

(Clarke) ” spożywanie przez kilka miesięcy tłuszczów rybich w ilościach dostarczających 1,5% kcal kwasów wielonienasyconych z rodziny n-3 dziennie (głownie EPA,) wywołało wybroczyny krwawe (bleending) u młodzieży”.

(Kolanowski , Swiderski , Cichoń , Ziemlański) „Jak widać odpowiednia proporcja n-6 do n-3 jest ważna ze względu na zachowanie równowagi procesów prooksydacyjnych do antyoksydacyjnych”. (n-3 działają anty zakrzepowo, anty oksydacyjnie, n-6 sa odpowiedzialne za powstawanie związków odpowiedzialnych za krzepliwość krwi – działanie trombocytów).

Dostępne dane epidemiologiczne nie usprawiedliwiają znacznego dodawania do diety n-3, poza tymi ilościami, które są w rybach. Prowadzone sa dalsze badania kliniczne w celu ustalenia ujemnych skutków spożywania przez człowieka zwiększonych ilości nikt. Są one tak mocno biochemiczne aktywne, że bardzo nieostrożnie jest zalecać dużą ich podaż w diecie.

pierwsza strona medalu” (awers)

Wszystkie organizacje międzynarodowe (FAO/WHO)biją na alarm o zwiększenie spożycia ryb, zamiast czerwonych mięs, o zastąpienie masła , smalcu – zdrowymi olejami z pierwszego tłoczenia.
Również w Polsce wytyczne Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie kładą nacisk na uzupełnienie diety przeciętnego Kowalskiego w tłuste ryby morskie oraz zwiększenie spożycia zdrowych olei roślinnych (lniany, słonecznikowy, rzepakowy bezerukowy i inne)
Dlaczego dieta przeciętnego Kowalskiego jest pozbawiona zdrowych nienasyconych kwasów tłuszczowych ?
Dlatego, że przeciętny Kowalski nie ma odpowiedniej świadomośći żywieniowej, poza tym nie ma czasu na zajmowanie się podobnymi „problemami”, ma wystarczająco dużo zajęć związanych z pracą zawodową, domem, rodziną. Dla niego „jedzenie to jedzenie” , albo smakuje dobrze albo żle, To wszystko.
Dlatego skoro on sam nie potrafi zadbać o siebie, odpowiednie instytucje rządowe muszą zadbać o niego, odpowoednio go uświadamiając, względnie na siłe wprowadzająć zmiany w jego jadłospisie. ( żywienie zbiorowe – stółowki zakładowe, akademickie, dodatki do margaryn miękkich, do olejów służących do smażenia itp.)


A jak obydwie strony medalu wyglądają w amatorskim światku kulturystycznym ?

Oczywiście jesteśmy chłonni na każde nowości ze świata nauki o żywieniu, chcemy świecić przykładem zdrowej diety, zarażać nią nieuświadomiony ogół społeczeństwa.
Lansujemy zdrowe tłuszcze, odrzucamy słodycze, fast fudy, przetworzoną żywność nafaszerowana konserwantami , sodem i fosforem.
Czy to zlę ? – zapyta niejeden czytelnik . ależ dobrze odpowiadam, bardzo dobrze. Jeśli przeciętny Kowalski dzięki nam choć raz w tygodniu zje rybę zamiast wieprzowiny, zrezygnuje ze słodyczy, to bardzo dobrze !
Ale kiedy słyszę o młodych ludziach garściami łykających kapsułki omega -3, łyżkami pijących olej lniany „bo to przecież działa pro zdrowotnie, bo to przecież zdrowe”!
To z miejsca odesłałbym ich do czytania badań przedstawionych przeze mnie na wstępie !


Dlaczego wielonienasycone kwasy tłuszczowe spożywane przez człowieka w nadmiarze mają silne właściwości toksyczne ?

Aby zrozumiec powyższe twierdzenie proponuję krótkie i prostę przypomnienie z chemii.
W świecie chemii do najbardziej reaktywnych i rozpowszechnionych w przyrodzie pierwiastków należy : tlen. To znaczy , że każdy inny pierwiastek mając do „wyboru” reakcje z jakimkolwiek pierwiastkiem najczęściej „wybierze” tlen. (A raczej to tlen „wybierze ” jego!)
Jak wiadomo wielonienasycone kwasy tłuszczowe, maja podwójne wiązania między wybranymi atomami węgla, w przeciwieństwie do nasyconych, które takich wiązań podwójnych nie posiadają. (faktem jest, że właśnie dzięki tym wiązaniom podwójnym nnkt wykazują inne właściwości fizykochemiczne niż nasycone kwasy tłuszczowe, co z powodzeniem wykorzystuje nasz organizm m.Inn.do budowy błon komórkowych)

H H H H H H H H H H H H H H H H
I I I I I I I I I I I I I I I I
-C-C-C-C-C-C-C-C -C-C=C-C-C-C=C-C
I I I I I I I I I I I I
H H H H H H H H H H H H

FRAGMENT NASYCONEGO C=C WIĄZANIE FRAGMENT NIENASYCONEGO
KWASU TŁUSZCZOWEGO PODWÓJNE KWASU TŁUSZCZOWEGO

jak widać na rysunku wolny atom tlenu nie ma „dostępu” do nasyconego kwasu tłuszczowego, w przeciwieństwie do „wyłomu w murze” atomów wodoru – w przypadku nienasyconego kwasu tłuszczowego.
Wtedy wolny rodnik tlenowy – ( a stanowimy tlenową formę zycia, a zatem, zwłaszcza , że ćwiczymy – zużywając dużo więcej tlenu niż przeciętny człowiek, wolnych rodników tlenowych powstaje w naszym organizmie sporo)
– bez problemowo rozbije wiązanie C-C (węgiel – węgiel) utleniając w ten sposób wielonienasycony kwas tłuszczowy. Jest to zjawisko podobne do zjawiska psucia się – czyli właśnie utleniania – jełczenia, oleju w naturalnym środowisku. Taki „zepsuty” kwas tłuszczowy nie dość , że traci swoje korzystne właściwości prozdrowotne to w dodatku nabiera cech niekorzystnych (toksycznych) dla ludzkiego organizmu.

Często zdarza sie że taki „wędrujący ” po naszym ustroju wolny rodnik tlenowy „wyrwał ” juz z jakiejś struktury organicznej atom metalu i teraz wraz z „towarzyszem” rozbija nienasycone wiązanie C-C, skutki powstania „tak wzbogaconego” kwasu tłuszczowego w naszym organizmie mogą być opłakane. ( jest to zjawisko podobne do jełczenia oleju w puszcze po sardynkach !- czy ktoś z czytelników zechciałby wypić tak „wzbogacony” olej ?)

Nienasycone kwasy tłuszczowe jeśli są podane w nadmiarze , a nie będą przez nasz organizm wykorzystane do wbudowania w struktury błon komórkowych względnie zużyte do produkcji związków hormonalnych czy regulacyjnych , nie mają też możliwości zamiany w nasycony kwas tłuszczowy. Proces „uwodornienia”, czyli przyłączenia atomów wodoru w miejsce podwójnych wiązań C-C, może sie tylko odbywać przy wysokich ciśnieniach, temperaturach przekraczających 200*C oraz wraz z zastosowaniem katalizatorów (metali nie zawsze występujących w ludzkim organizmie – np.:nikiel). ( co wyjaśniłem juz w artykule „oliwa z oliwek…)

Zatem jeśli nadpodaż nnkt nie może ulec zamianie w nasycone kwasy tłuszczowe i zostać wykorzystana energetycznie, to z pewnością ulegnie procesowi utleniania przez wolne rodniki tlenowe, zagrażając naszemu zdrowiu w sposób powolny lecz całkiem realny.

Autor: Marek Ciołek
„PROGRESS”

Udostępnij znajomym

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *