Raloxifen zwiększa ilość mięśni i redukuje tłuszcz? Mity na temat SERM

Historia preparatów SERM rozpoczyna się w roku 1958, gdy powstał MER25 (ethamoxytriphetol). Dr. Leonard Lerner był młodym endokrynologiem zatrudnionym w William S. Merrell w Cincinnati w połowie lat 50. XX wieku. Pracował nad niesteroidowymi estrogenami. Zauważył, iż MER25 ma strukturę podobną do estrogenów trifenyletylenowych. W czasie testów zauważył, iż nowy związek nie wykazuje aktywności typowej dla estrogenów u żadnego z gatunków zwierząt.

Zamiast tego ku swojemu zaskoczeniu odnotował aktywność anty-estrogenową. Związek był podobny do triparanolu, leku produkcji firmy Merrell. Miał on zmniejszać poziom cholesterolu, tymczasem podwyższał poziom desmosterolu, który miał odpowiadać za rozwój zaćmy u kobiet. [1]

Z preparatami SERM – clomidem i tamoxifenem są związane liczne mity. Niestety błędna interpretacja badań naukowych pogłębia zamieszanie. Twierdzi się np. iż SERM są całkowicie bezpieczne, a żaden lek nie jest w pełni bezpieczny (tamoxifen może być przyczyną zakrzepów: zakrzepica żył głębokich, żylny zespół zakrzepowo-zatorowy oraz w skrajnych przypadkach może spowodować zaburzenia widzenia, często spowodowane zaćmą, zmętnieniem rogówki i/lub retinopatia). U pacjentek leczonych tamoksyfenem obserwowano 2-3-krotnie zwiększone ryzyko zakrzepicy żylnej. [2] Im jest silniejszy lek, tym większe potencjalne ryzyko powikłań. Kolejny błędny rozpowszechniony pogląd głosi, iż tamoxifen stosuje się w celu zwalczania estrogenów. Zgadza się SERMY działają pośrednio, kompetencyjnie w stosunku do estrogenów. „Oznacza to, że lek z grupy SERM będzie wiązał się z receptorem estrogenowym, uniemożliwiając wiązanie się w to miejsce estrogenów i ograniczając w ten sposób przemieszczanie się kompleksów estrogen-receptor w kierunku jądra komórkowego”. [3] Ale przecież są badania, które mówią o tym, iż SERMY oddziałują na aktywność aromatazy. Tak, tylko… dotyczą eksperymentów in vitro, więc ich odniesienie do ustroju człowieka jest znikome. [4,5]

Z tego samego podwórka są doniesienia dotyczące budowania przez raloxifen  mięśni i redukowania tkanki tłuszczowej. Jacobsen DE [6] i wspólnicy przeprowadzili randomizowane badanie przy użyciu podwójnie ślepej próby i zastosowaniu placebo. 198 kobiet w wieku 70 (lub więcej) lat otrzymywało 60 mg raloxifenu lub placebo przez 12 miesięcy. Przed, po 3, 6 i 12 miesiącach mierzono skład ciała, siłę mięśni i moc. Udowodniono, iż panie otrzymujące raloxifen zwiększyły beztłuszczową masę ciała o 0.83 kg, te z grupy placebo o 0.03 kg. Ilość wody zwiększyła się o 600 g w grupie raloxifenu, a zmniejszyła się w grupie placebo. Nie odnotowano różnic w sile i mocy mięśni. 

Powyższe badanie nie ma żadnego sensu.

Dlaczego?

  • kobiety w tym wieku nie są żadnym punktem odniesienia dla sportowców,
  • wzrost beztłuszczowej masy o 0.83 kg w ciągu roku nic nie znaczy (tym bardziej, iż metoda BIA nie odróżni zmiany nawodnienia tkanek od przyrostu mięśni),
  • a najgorszy jest fakt, iż użyto metody BIA. Jest ona bezwartościowa! 

W badaniach Boneva-Asiova i wsp. [7] porównano maszynę TBF-215 (Tanita, Tokyo, Japonia) z pomiarem DEXA (maszyna Hologic QDR 4500). Niby pomiary znacząco się nie różniły, ale u osób odtłuszczonych metoda BIA zaniżała ilość tkanki tłuszczowej (w ujęciu % i kilogramów), z kolei zawyżała ilość beztłuszczowej masy ciała. Wraz ze wzrostem BMI rozrzut pomiędzy DEXA i BIA stawał się coraz bardziej widoczny. Przy BMI przekraczającym 35, trend się odwrócił: metoda BIA zawyżała ilość tkanki tłuszczowej oraz zaniżała wagę mięśni. U mężczyzn korelacja była wyższa. Czy można więc polecać raloxifen, jako środek wspomagający wzrost mięśni i redukujący tkankę tłuszczową? Nic podobnego.

Referencje:

1. V. Craig Jordan, Russell McDaniel, Fadeke Agboke, and Philipp Y. Maximov „The Evolution of Nonsteroidal Antiestrogens to become Selective Estrogen Receptor Modulators” Departments of Oncology and Pharmacology, Lombardi Comprehensive Cancer Center, Georgetown University, Washington DC

2.    http://leki.urpl.gov.pl/files/25_Tamoxifen_Sandoz_tab_pow.pdf

3. Anna Supernat, Marzena Wełnicka-Jaśkiewicz, Anna Żaczek „Pharmacogenetics in breast cancer hormone therapy”  https://www.termedia.pl/Pharmacogenetics-in-breast-cancer-hormone-therapy,3,15148,1,1.html

4. Lu WJ1, Xu C, Pei Z, Mayhoub AS, Cushman M, Flockhart DA. “The tamoxifen metabolite norendoxifen is a potent and selective inhibitor of aromatase (CYP19) and a potential lead compound for novel therapeutic agents”  https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21814747

5. Lu WJ1, Desta Z, Flockhart DA. „Tamoxifen metabolites as active inhibitors of aromatase in the treatment of breast cancer”. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21390495

6.Jacobsen DE, Samson MM, Emmelot-Vonk MH, Verhaar HJ. Raloxifene and body composition and muscle strength in postmenopausal women: a randomized, double-blind, placebo-controlled trial. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19884264

7. Boneva-Asiova Z1, Boyanov MA. “Body composition analysis by leg-to-leg bioelectrical impedance and dual-energy X-ray absorptiometry in non-obese and obese individuals.” https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1843577

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19884264

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *