O walorach i wadach mleka mówi i pisze się wiele, przy czym zdania na jego zdrowotnych i odżywczych walorów są mocno podzielone, a wygłaszane opinie często przeczą sobie nawzajem. Co ciekawe, znaczna część zarówno tych krytycznych jak i entuzjastycznych teorii – nie ma rzetelnego uzasadnienia. W niniejszym artykule przedstawię kilka twardych faktów na temat mleka, z którymi warto się zapoznać, by samodzielnie wyrobić sobie opinię na jego temat.
Nie każdy toleruje je równie dobrze
Niektóre osoby mogą pić mleko litrami i nie odczuwają żadnych przykrych następstw wynikających z tego faktu, inne osoby już po jednej szklance odczuwają dyskomfort ze strony przewodu pokarmowego, wzdęcia, gazy, niekiedy biegunki. Za ten fakt odpowiada zawarta w mleku laktoza, cukier który nie przez wszystkich jest równie dobrze tolerowany. Problem z tolerancją cukru mlecznego związany może być z niedoborem enzymu – laktazy. Warto wiedzieć, że zazwyczaj dawki mleka mieszczące się w przedziale od 150 – do 250ml tolerowane są przez większość osób dość dobrze, dopiero przekroczenie tej ilości skutkuje problemami jelitowymi.
Mleko jako napój potreningowy
Badania naukowe wskazują, że mleko może w sposób korzystny wpływać na proces regeneracji powysiłkowej, przy czym jego działanie obejmuje z jednej strony szybkie uzupełnienie płynów i elektrolitów, a z drugiej – odnowę rezerw energetycznych i nasilenie syntezy białek. Eksperymentalnie dowiedziono, że jeśli chodzi o nawodnienie, mleko nie ustępuje wiodącym napojom izotonicznym dla sportowców, a w kwestii regeneracji mięśniowej – sprawdza się lepiej niż odżywki typu carbo, napoje zawierające białko sojowe. Co ciekawe lepsze wyniki zanotowano w przypadku mleka pełnotłustego niż odtłuszczonego.
Mleko ze sklepu nie jest bezwartościowe
Chociaż lepiej byłoby pić mleko świeże niż to kupowane w sklepach, to nie jest prawdą stwierdzenie, iż to drugie jest bezwartościowe. Podobnie też korzystniej jest wybierać mleko pasteryzowane i mikroflitrowane niż poddawane sterylizacji UHT, jednak i tu, wbrew wielu teoriom nie ma pomiędzy nimi diametralnych różnic w zawartości białka, witamin, składników mineralnych. Często zwraca się uwagę na niekorzystne skutki wynikające z poddawania mleka przemysłowym metodom obróbki termicznej, warto jednak pamiętać, że mleko prosto od krowy również w warunkach domowych należałoby poddać działaniu wysokiej temperatury, która podobnie jak pasteryzacja czy sterylizacja doprowadziłaby do pewnych strat składników odżywczych. Zdecydowanie bardziej istotny niż sposób obróbki termicznej jest sposób karmienia krów oraz to w jakim stanie fizjologicznym były w okresie udoju. Szerzej ten temat poruszam w kolejnym akapicie… więcej