Na początku warto wyjaśnić, iż na kolana mogą być zakładane najróżniejsze „dodatki”. Główne to ściągacze, stabilizatory, opaski (np. neoprenowe), które delikatnie trzymają strukturę stawu, dodatkowo zwiększają temperaturę w trakcie ćwiczeń, co chroni przed kontuzjami, skraca rozgrzewkę itd. Jest to forma terapii uciskowej i termicznej. Tego typu sprzęt jest dozwolony na zawodach trójboju siłowego rozgrywanych jako RAW („surowy” – czyli bez sprzętu), gdyż nie zwiększa osiągów w przysiadach. Do RAW klasyfikujemy także przysiady z samym pasem. Przykłady firm produkujących stabilizatory, ściągacze: REHBAND, MCDAVID, ADIDAS, NIKE. Najbardziej wyrafinowane produkty tego typu potrafią kosztować ponad 300 zł, mieć wieloosiowe zawiasy, zaś najprostsze rozwiązania – 20-30 zł. Od razu mogę odradzić kupno najtańszych wyrobów – z reguły bardziej przeszkadzają, niż pomagają, np. przy przysiadach (m.in. produkty Spokey).
Druga grupa to ochraniacze, można rzec: kinetyczne, chroniące kolano przed otarciami oraz uderzeniami (mogą być, np. z neoprenu, bawełny itd.) W pewnych aspektach podobną rolę mogą spełniać siatkarskie ochraniacze kolan, dostępne za niewielką kwotę w prawie każdym sklepie sportowym (tradycyjnym lub internetowym). Tego typu sprzęt jest mocno zalecany osobom planującym obok siłowni przygodę z zapasami, luta-livre, brazylijskim jiu-jitsu, judo, sambo czy krav maga. W stylach bazujących na chwytach ochraniacze przydadzą się przy sprowadzeniach do parteru oraz w walce na ziemi (szczególnie z kolan). Otarcia kolan oraz łokci to częsta bolączka trapiąca grapplerów. Równie często osoby te narzekają na uszkodzenia uszu (tzw. kalafiory, zbierający się płyn oraz deformacje małżowin). W sportach bazujących na uderzeniach, np. boksie tajskim, kickboxingu ochraniacz kolana bywa przydatny na sparingach, gdyż niefortunne zderzenia i kopnięcia są tam bardzo częste.
Trzecia grupa produktów, o której chciałem napisać to bandaże na kolana, wyczynowe (ang. knee wraps), zwiększające osiągi w przysiadach (tylnych oraz przednich). Na przykład są to produkty firm INZER oraz TITAN. Poszczególne modele różnią się trwałością, charakterystyką wspomagania, sztywnością – dobór wymaga doświadczenia. Aby bandaż spełniał swoją rolę powinien być maksymalnie mocno wiązany, a więc do jego zwijania często używa się specjalnych maszynek (samoróbek). Bandaż jest bardzo niekomfortowy, ogranicza lub blokuje krążenie krwi. Jednakże pojawia się pytanie, czy tego typu sprzęt nadaje się dla kulturysty? Z podobnych bandaży często korzystają strongmani (np. Svend Karlsen), kulturyści (np. Ronnie Coleman). Karlsen używał bandaży INZER do przysiadów przednich oraz przysiadów na suwnicy (odwrotne hack przysiady, zwane przysiadami Karlsena). Coleman podobnie – do różnych wersji przysiadów oraz do bicia rekordów w wyciskaniu nogami na suwnicy. W przypadku zawodów w trójboju siłowym użycie bandaży jest elementem sprzętu, podobnie jak kostium do martwego ciągu, kostium do przysiadów czy koszulka do wyciskania (specjalna, super wytrzymała, czasem wielowarstwowa koszulka pozwalająca na zwiększenie wyniku nawet o kilkadziesiąt kg – dla niektórych osób więcej, dla niektórych mniej).
Dla kulturysty bandaże nie są konieczne – nie masz bić rekordów w przysiadach, tylko wykonać założoną pracę kształtującą mięsień czworogłowy uda. Ronnie Coleman zapłacił za swoje „szaleństwa” szeregiem operacji: miał cztery operacje pleców, operację szyi i wymianę obu stawów biodrowych! [3] Ostatni problem – niektóre badania (jak to z 2012 roku [1,2]) wskazują, iż bandaże do przysiadów zmieniają tor ruchu sztangi w trakcie przysiadów, zwiększają wewnętrzne obciążenia, mogą prowadzić do uszkodzeń stawu kolanowego. Mężczyźni wykonywali przysiady z ciężarem 80% maksymalnego, ciężar maksymalny wynosił dla mężczyzn 160,5 ± 18,4 kg, tak więc roboczy ok. 128 kg – 6 podejść, 3 z bandażami, 3 bez. W trakcie używania bandaży,
fazę ekscentryczną ruchu (schodzenie) mężczyźni wykonywali 45% szybciej w porównaniu do wersji RAW (w bandażach faza ekscentryczna trwała: 1,13 sekundy, bez bandaży: 1,57 sekundy). Również faza wstawania (koncentryczna) była nieco szybsza dla zawodników używających bandaży. Większa szybkość ruchu przekłada się również na większe siły powstające wewnątrz stawu. Ciało w trakcie przysiadów nie wykonuje tylko ruchu w płaszczyźnie pionowej, ale także poziomej. Użycie bandaży sprawiło, iż poziomy ruch sztangi został ograniczony aż o 39% w fazie ekscentrycznej oraz o 99% w trakcie wstawania!
Wnioski końcowe: bandaże nie są niezbędne dla kulturysty, osoby szukające wyzwań mogą je nabyć, pamiętając o tym, iż bandaże redukują pracę mięśni, zmieniają technikę przysiadów oraz mogą powodować nadmierne przeciążenia w stawie kolanowym.
Referencje:
- http://www.ergo-log.com/using-knee-wraps-for-squats-increases-wear-and-tear-in-your-knee-joint.html
- “Wearing knee wraps affects mechanical output and performance characteristics of back squat exercise”. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22995993
- „MD” (styczeń/luty 2016)