Największe mity dotyczące testosteronu – część II

W pierwszej części tekstu dowiedzieliśmy się, iż testosteron wcale nie uwalnia się powoli, nawet jeśli jest związany z bardzo długim estrem oraz iż klasyfikacja testosteronu jako środka „na masę” lub na „rzeźbę” nie ma większego sensu. Pora na kolejne, obiegowe mity dotyczące tego najpopularniejszego anabolika. Na stosowaniu testosteronu przyłapywano setki sportowców, np. 15 grudnia 2012 r. wpadł profesjonalny zawodnik brazylijskiego jiu-jitsu i MMA Rousimar Palhares „Toquinho”, stało się to po przegranej walce.  1 października tego roku Palhares ma walczyć z Michałem Materlą na KSW 36. Kolejny to mistrz brazylijskiego jiu-jitsu, który ma na koncie ponad 90 zwycięstw turniejowych Robert Drysdale – wpadł 28 października 2013 roku, po rutynowej kontroli poza walkami, miał trzykrotnie przekroczony poziom testosteronu do epitestosteronu (co niechybnie świadczy o nie żałowaniu sobie dopingu).

testosteron, sterydy, doping

Część pierwszą tekstu znajdziesz: TUTAJ

Ba, wspomniany zawodnik przed walką w UFC 163 … wniósł prośbę do NSAC o zezwolenie na hormonalną terapię zastępczą. Nie uzyskał jej, walka się nie odbyła [4,5]. Z powodzeniem walczy w LFC, AFC [6]. Kolejny zawodnik, Felipe Pena, po wygraniu mistrzostw świata w BJJ, został zawieszony na rok przez USADA w związku z używaniem testosteronu [7]. Kolejny ze złapanych to Doug Marshall (wpadł 16 grudnia 2013 r. po walce w Bellator 109) – również miał niefizjologiczny poziom testosteronu,  taki sam problem z testami antydopingowymi napotkał Antonio “Bigfoot” Silva (wpadł w 2013 r.). Wpadł także słynny zawodnik MMA Vitor Belfort (7 lutego 2014 roku). W sumie mógłbym godzinami wymieniać wpadki dopingowe. Testosteron jest głównym środkiem, na którym łapano elitę podnoszenia ciężarów na świecie (znajduje się na 6 miejscu, pierwsze zajmuje … metanabol, drugie R1881 i nandrolone, trzecie winstrol, czwarte DMAA – do niedawna składnik suplementów – pozostałe pozycje do obejrzenia tutaj:<allthingsgym.com

 

Mit 3: „branie testosteronu powoduje depresję i choroby psychiczne”

Gdy tylko jakiś sportowiec popełni samobójstwo (np. niedawno młody polski ciężarowiec), serwisy społecznościowe roją się od podobnych opinii. Ujmijmy rzecz statystycznie – mniejszy lub większy kontakt ze sterydami anaboliczno-androgennymi ma od 1 do 3% populacji – wg danych z USA, praca Jana Felixa Josepha oraz Marii Parr [11]Ludność Polski w 2016 roku to ok. 38,4 mln osób [12], czyli w Polsce może być lekko licząc ponad 384 tysiące użytkowników różnego rodzaju dopingu hormonalnego. W USA 1-3% ludności stosowało sterydy anaboliczno-androgenne. Ludność USA w 2014 wynosiła 318,9 mln, a więc ponad 3,1 mln do nawet ponad 9,5 mln osób stosowało SAA. Wg kolejnych badań, SAA przyjmowało w okresie całego życia przynajmniej raz 3-4 miliony osób w USA. Niektóre badania sugerują, iż nawet mężczyźni w wieku powyżej 40 lat stosują SAA, co świadczy o wieloletnim doświadczeniu. Wg kolejnych danych (opartych na metaanalizie 187 badań) na świecie 3,3% ludzi stosuje SAA [11].

Gdyby testosteron i inne środki hormonalne wywoływały ciężkie choroby, depresję, zaburzenia psychiczne, otwierały drogę do stosowania dożylnych narkotyków (morfina, heroina, metamfetamina) – w Polsce i USA nie dość, że występowałaby gigantyczna plaga samobójstw, to na domiar złego byłyby kolejne dziesiątki tysięcy narkomanów. Czy coś takiego się dzieje? No właśnie. Tymczasem, w USA co roku z powodu alkoholu umiera ~ 29 000 ludzi, na świecie zaś ok. 3,3 mln. Zwykłe, dostępne bez recepty leki, np. aspiryna, zbierają krwawe żniwo, eliminując z populacji ponad 16000 osób roczn

ie w USA oraz ok. 3000 osób w Polsce [13]. Dlaczego demonizuje się sterydy anaboliczno-androgenne? Gdyż są nieznane, a nieznane = groźne. Tymczasem zwykłe leki, z którymi jesteśmy oswojeni, które są nachalnie reklamowane   wszędzie –  mogą zabijać.

Tymczasem, wg badań to właśnie postępujący z wiekiem niedobór testosteronu jest skorelowany z występowaniem depresji. Mało tego, depresja i rozdrażnienie bardzo często mogą manifestować niedobory testosteronu – hipogonadyzm. Występowanie depresji u mężczyzn nasila się z wiekiem, podobnie jak przypadki hipogonadyzmu. Wiele badań wykazało, iż mężczyźni z depresją skorelowaną z hipogonadyzmem bardzo dobrze reagowali na hormonalną terapię zastępczą. Oczywiście, podobne osoby znacznie lepiej reagują na podawanie testosteronu od populacji ogólnej. Niedobór testosteronu może powodować spadek libido, zaburzenia erekcji, zwiększone odkładanie się tkanki tłuszczowej, zmniejszanie się masy mięśniowej, spadek energii, w końcu depresję. Związek pomiędzy występowaniem objawów depresji, a spadkiem ilości testosteronu w ustroju jest złożony, gdyż należy tu uwzględnić wiele, niezależnych czynników. Na wynik mogą mieć wpływ choroby, takie jak AIDS, otyłość, stres, palenie papierosów, alkoholizm. U większości mężczyzn podawanie testosteronu zmniejsza objawy depresji. Może to wynikać z faktu, iż testosteron moduluje receptory GABA oraz powoduje inhibicję receptorów 5-HT3. Nawet osoby biorące leki z grupy SSRI mogą odnotowywać dalszą poprawę w leczeniu depresji po zastosowaniu terapii testosteronem [1,2,3].

Oczywiście, mogą się tu pojawić zarzuty, iż stosowanie testosteronu prowadzi do hipogonadyzmu – co może wywołać depresję. Zgoda, ale mowa tu o wieloletnim nadużywaniu testosteronu, bez stosowania clomidu, tamoxifenu oraz hCG – czyli szeroko rozumianej terapii po cyklu. W normalnych warunkach poziom testosteronu nawet po długim „cyklu” daje się przywrócić.

testosteron, badania, sterydy

Jeżeli chodzi o uzależnienia – dziesiątki badań niosą podobne obserwacje … Jednak tu muszę powiedzieć stop. Po sterydy anaboliczno-androgenne bardzo często sięgają osoby, które … wcześniej miały problem z narkotykami i/lub alkoholem. Często po sterydy sięgają np. narkomani. Na podstawie badań ankietowych zbadano 231 użytkowników SAA. Większość z nich była rasy białej, w wieku powyżej 25 lat, byli zatrudnieni i zarabiali powyżej średniej, mieli solidne wykształcenie (wyższe niż średnie). 93% z nich rozpoczęło przygodę z dopingiem po ukończeniu 18 roku życia, a 81% stosowało 400 mg lub więcej testosteronu tygodniowo. Osoby stosujące testosteron dłużej niż przez 5 lat, zarabiały więcej niż 75 000 dolarów, stosowały więcej niż 600 mg testosteronu tygodniowo, były w wieku powyżej 35 lat, miały żony, własne firmy. 93% z nich stosowało też jakiś inny środek dopingujący. 77% z nich rutynowo wykonywało diagnostyczne badania laboratoryjne, a tylko 38% z nich w badaniach stwierdziło jakieś anomalie. Prawie wszyscy odczuwali mniejsze lub większe skutki uboczne stosowania testosteronu. 53% stosowało inne nielegalne substancje, z czego 90% przed rozpoczęciem przygody z dopingiem hormonalnym. 10% z nich było skazanych, z czego 91% PRZED rozpoczęciem stosowania dopingu SAA [8].

Kolejne dane: 56 osób, łamiących prawo narkotykowe w Szwecji. Aż 73% ze stosujących SAA stosowało również narkotyki! U 55% z tych osób – narkotyki były stosowane najpierw, zanim badani sięgnęli po sterydy. Tylko 20% z badanych brało najpierw SAA, a później sięgało po narkotyki. Więc jeśli myślisz, że branie sterydów to „furtka” do narkotyków – musisz wiedzieć, że to mit [9].

Mit 4: „branie testosteronu powoduje agresję, szał bojowy…”

bo przecież są na to dowody naukowe. Owszem, popełniane jest takie samo nadużycie, które świadczy o głupocie lub złośliwości badaczy. Ok, wspaniale – Breuer M.E. i  wsp. w 2001 r. wykazał, iż podawanie testosteronu propionate powoduje zwiększoną agresję [10]. Ale ktoś pominął jeden, bardzo istotny szczegół. Dawka wynosiła 5 mg na kg masy ciała, a dawano ją 5x w tygodniu.  Dla 100 kg mężczyzny oznacza to 500 mg propionatu, 5 x w tygodniu, łącznie lekko 2,5 grama propionatu! Najtwardsi profesjonalni kulturyści stosują maksymalnie kilka gramów różnorakich SAA tygodniowo (na seminariach szkoleniowych jeden z najlepszych zawodowych kulturystów wszechczasów Dorian Yates przyznał się do stosowania tylko ok. 1 g testosteronu oraz 500 mg nandrolonu/boldenonu tygodniowo i 50 mg metanabolu dziennie). A więc wspomniane szczury były na lepszej „bombie” niż niejeden PRO-BB! Mało tego, większość sterydów anaboliczno-androgennych jest stosowana przez amatorów, zaś takiej osoby dawka SAA mieści się w granicach 400-1200 mg różnorakich środków na tydzień! No ale przecież w badaniu napisali, że nastąpiły agresywne reakcje. Tylko kto stosuje samego testosteronu 2,5 g tygodniowo (w uproszczeniu, oczywiście czystego testosteronu trochę mniej, gdyż jest związany z krótkim estrem)?![/caption]

We wspomnianym eksperymencie dawano kosmiczne ilości SAA: 5 mg na kilogram masy ciała propionatu, nandrolonu lub stanazololu. Co ciekawe, nawet taka kosmiczna dawka nandrolonu NIE spowodowała większej agresji w porównaniu do grupy kontrolnej. To nie wszystko, szczury otrzymujące winstrol były MNIEJ agresywne od grupy kontrolnej. Jakby tego było mało, nawet napakowane testosteronem po uszy osobniki … po prostu były bardziej dominujące, ale potrafiły rozróżnić na czyim terytorium się znajdują oraz z jakim samcem mają do czynienia (wykastrowanym czy nie).

Wnioski? Nie ma jednoznacznych badań, które mówią o tym, iż sterydy powodują agresję. To nadużycia i przedstawianie faktów w krzywym zwierciadle. Jeżeli ktoś ma zaburzenia psychiczne przed sięgnięciem po testosteron, jego przygoda z dopingiem pewnie nie skończy się dobrze. Ale wcale nie jest powiedziane, iż zdrowa osoba odniesie uszczerbek na zdrowiu stosując testosteron. W badaniach nawet wielomiesięczne branie do 600 mg testosteronu tygodniowo przynosiło co najwyżej … lekki trądzik i wzrost masy mięśniowej oraz siły.

Administrator serwisu uznaje zjawisko dopingu i stosowania niedozwolonych substancji w sporcie, a także wbrew zaleceniom medycznym, za skrajnie naganne, nieuczciwe i niemoralne. Jakiekolwiek  informacje zawarte w artykułach dotyczących dopingu i farmakologii nie mogą być traktowane ani służyć jako instruktaż. Treść artykułów przedstawia jedynie zebrane informacje dotyczące powyższego tematu. Stosowanie dopingu niesie za sobą ryzyko utraty zdrowia oraz w wielu przypadkach nawet utraty życia.

Referencje:

1.„Could gonadal and adrenal androgen deficiencies contribute to the depressive symptoms in men with systolic heart failure?” Kulej-Lyko K1, Majda J2, von Haehling S3, Doehner W3,4, Lopuszanska M5, Szklarska A5, Banasiak W1, Anker SD3,6, Ponikowski P1,7, Jankowska EA1,5,7. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27650467  2.„Patients with testosterone deficit syndrome and depression.” Arch Esp Urol. 2013 Sep;66(7):729-36. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24047633 3. “[Testosterone and depression in men aged over 50 years. Andropause and psychopathology: minimal systemic work-up].” Ann Endocrinol (Paris). 2003 Apr;64(2):162-9. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12773956 4.  http://www.cagepotato.com/legendary-brazilian-jiu-jitsu-instructor-robert-drysdale-signs-with-ufc-debuts-at-ufc-163/ 5.  http://www.cagepotato.com/mma-steroid-busts-definitive-timeline/2/ 6.  http://www.sherdog.com/fighter/Robert-Drysdale-67894 7.http://www.bjjee.com/articles/psychological-implications-of-steroid-use/ “Heavy Testosterone Use Among Bodybuilders: An Uncommon Cohort of Illicit Substance Users.” Mayo Clin Proc. 2016 Feb;91(2):175-82. doi: 10.1016/j.mayocp.2015.10.027. Epub 2016 Jan 5. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26769184 Dual use of anabolic-androgenic steroids and narcotics in Sweden. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20064696 “Aggression in male rats receiving anabolic androgenic steroids: effects of social and environmental provocation.” http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11673914 “Synthetic Androgens as Designer Supplements”  Jan Felix Joseph and Maria Kristina Parr Curr Neuropharmacol. 2015 Jan; 13(1): 89–100. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4462045/ http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/ludnosc/powierzchnia-i-ludnosc-w-przekroju-terytorialnym-w-2016-r-,7,13.html http://www.czytelniamedyczna.pl/504,przewlekle-stosowanie-nlpz-zagrozenia-potencjalne-powiklania.html Przewlekłe stosowanie NLPZ – zagrożenia, potencjalne powikłania; Małgorzata Wisłowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *