Wysiłek fizyczny wiąże się z nasiloną aktywnością wolnych rodników (reaktywnych form tlenu) oraz wpływa na równowagę prooksydacyjno-antyoksydacyjną organizmu.
Czym są wolne rodniki nadtlenkowe?
Fizjologia człowieka Z. Traczyk, A. Trzebski: „Powstają one prawidłowo podczas oksydacji w łańcuchu oddechowym w mitochondriach. W zdrowym organizmie są skutecznie rozkładane przez enzymy antyoksydacyjne, takie jak dysmutaza ponadnadtlenkowa (SOD), katalaza czy peroksydaza. Wspomagają ich usuwanie także witaminy antyoksydacyjne, takie jak kwas askorbinowy (witamina C) i tokoferol (witamina E). Wolne rodniki nadtlenkowe i hydroksylowe są bardzo niebezpiecznym produktem ubocznym przemian tlenowych.”.
Do tej pory z działaniem antyoksydacyjnym wiązano witaminy A,C,E – nowsze badania sugerują, iż takie działanie mogą mieć także proteiny pochodzące z serwatki (np. koncentrat białka serwatkowego, WPC). Niedawno [1] powiązano białka serwatki (czyli te pochodzące z mleka) z działaniem antyoksydacyjnym.
Zanim krzykniesz: „hurra” naukowcy wcale nie są pewni, czy białko serwatkowe zapewni takie działanie w tkankach docelowych, gdyż musi przejść przez układ pokarmowy. Na razie udało się wykazać działanie protein serwatkowych in vitro, a stąd jeszcze daleka droga do udowodnienia ich działania w ustroju człowieka. In vitro proteiny serwatkowe miały wpływ chociażby na stężenie glutationu. Z pewnością proteiny wspomagają budowę masy mięśniowej, odchudzanie, mogą mieć pewien wpływ na układ odpornościowy, chronią mięśnie w trakcie diety o ujemnym bilansie kalorycznym. Jeśli przy okazji zapewniają ochronę przed wolnymi rodnikami – tym lepiej!