Skóra dłoni usiana jest gruczołami potowymi, za to prawie wcale nie ma w niej gruczołów łojowych. Ręce pokrywa bardzo cienki płaszcz lipidowy, dlatego niszczą się one pod wpływem płynów do zmywania naczyń, proszków do prania, a także gorącej wody. Szkodzi im również zima – niskie temperatury, wiatr czy centralne ogrzewanie. W wyniku działania tych wszystkich czynników skóra staje się szorstka, mało elastyczna i popękana, a paznokcie zaczynają się łamać.
Uwaga, mróz!
Skóra dłoni zdecydowanie nie lubi nagłych zmian temperatury. Nawet jeśli wychodzisz z domu na chwilę, zakładaj rękawiczki. Na duży mróz najlepsze są te z jednym palcem – palce grzeją się w nich nie tylko od tkaniny, ale też od siebie nawzajem. Jeżeli masz wrażliwą skórę, unikaj rękawiczek z bardzo szorstkiej wełny, ponieważ może ona spowodować podrażnienia.
Przed dłuższym spacerem posmaruj dłonie kremem. Zdecydowanie najlepszy będzie specjalny, „zimowy”. Takie preparaty pozostawiają film ochronny, zawierają substancje wzmacniające naczynka i zapobiegające pierzchnięciu skóry. Ale równie dobrze podziała półtłusty lub tłusty krem do twarzy.
Po powrocie do domu, nawet jeśli ręce są bardzo zmarznięte, nie wkładaj ich pod gorącą wodę, bo takiej próby nie wytrzymają naczynka. Zacznij od letniej i stopniowo zwiększaj temperaturę.
Na ratunek
Jeżeli nie zabezpieczyłaś rąk przed sprzątaniem lub zdarzyło ci się biegać po dworze bez rękawiczek, zapewnij skórze kurację regenerującą. Połóż na dłonie odżywczą maseczkę przeznaczoną do twarzy i potrzymaj ją przez 15 minut. W tym czasie możesz masować skórę i wcierać kosmetyk w paznokcie.
Pomoże też smarowanie dłoni maścią z witaminą A – kupisz ją w każdej aptece. Dobre efekty da także zabieg na ciepło. Krem do rąk podgrzej delikatnie w mikrofalówce i rozsmaruj go na dłoniach. Owiń dłonie folią lub załóż na nie torebki foliowe, a później wciągnij rękawiczki z jednym palcem albo bawełniane skarpetki. Zdejmij wszystko po kilku minutach.
Jeżeli jednak skóra cały czas jest zaczerwieniona i boli, lepiej wybierz się do dermatologa. To może być odmrożenie.
Masaż
Wykonują go manikiurzystki, ale możesz też masować ręce samodzielnie. Poprawi to krążenie i koloryt skóry. Pamiętaj, żeby przed rozpoczęciem masażu nałożyć na dłonie sporą ilość kremu.
* Usiądź i oprzyj jedną dłoń na stole. Między jej rozstawione palce wsuń palce drugiej ręki i wykonaj ruch, jakbyś zakładała ciasne rękawiczki.
* Zaczynając od kciuka, po kolei odginaj delikatnie każdy palec do góry.
* Kciukiem jednej ręki przesuwaj po każdym palcu drugiej – od paznokcia, przez śródręcze do nadgarstka.
* Energicznie uciskaj kciukiem wewnętrzną stronę śródręcza.
Zabiegi w gabinecie
* Kąpiel parafinowa – regeneruje skórę dłoni, wygładza szorstki naskórek, chroni przed wysuszeniem. Po peelingu w dłonie wmasowuje się balsam nawilżający i zanurza je w ciepłej parafinie. Po kilku minutach dłonie trzeba wyjąć, odczekać chwilę i ponownie zanurzyć w nieco cieplejszej parafinie. Kąpiel powtarza się trzy-, czterokrotnie. Potem kosmetyczka owija dłonie folią i nakłada rękawice frotté. Koszt ok. 30 zł.
* Maska woskowa – na dłonie szare, podrażnione, z niewielkimi przebarwieniami kosmetyczka nakłada maseczkę odżywczą zawierającą m.in. kwasy organiczne, olejki eteryczne, flawonoidy. Następnie owija dłonie gazą i nakłada na nią podgrzaną maskę woskowo-ziołową, foliowe rękawiczki i ciepły opatrunek. Po 20 minutach skóra jest wygładzona, nawilżona i natłuszczona. Na jej powierzchni tworzy się delikatna matowa warstwa chroniąca przed wysychaniem. Koszt ok. 30 zł.
* Zabieg rozjaśniająco-regenerujący Eris – koi zniszczony naskórek, leczy też mikrourazy. Kosmetyczka postępuje z dłońmi jak z twarzą -; oczyszcza mleczkiem, robi peeling, przeciera tonikiem, nakłada krem rozjaśniająco-regenerujący lub ampułkę ze skoncentrowaną witaminą E. Potem wciera środek gojący, na koniec na całe dłonie nakłada maskę uelastyczniającą. Po 20 minutach zdejmuje maskę, tonizuje skórę i wmasowuje odżywczy krem. Koszt ok. 80 zł.
Pielęgnacja dłoni w domu
* Peeling: wymieszaj łyżkę oliwki do ciała lub oliwy z oliwek, łyżkę cukru lub startych migdałów i filiżankę soku z cytryny. Mieszankę wcieraj przez kilka minut w dłonie, potem umyj je ciepłą wodą i wmasuj krem odżywczy. Peeling rób raz na tydzień.
* Kąpiel w oliwie z oliwek: podgrzej oliwę (ma być ciepła, nie gorąca), dodaj witaminę A+E (wyciśnij zawartość jednej kapsułki) i kilka kropli soku z cytryny. Mocz dłonie ok. 10-15 minut, potem osusz papierowym ręcznikiem. Kąpiel powtarzaj tak często, jak masz na to ochotę. Można też zastosować samą oliwę.
* Okłady z papki z siemienia lnianego: zalej siemię lniane wrzącą wodą, odczekaj aż wytworzy się śluz i wymieszaj. Nałóż na dłonie cienką warstwę gazy, a na nią papkę. Możesz owinąć je folią spożywczą (dla utrzymania ciepła) i dodatkowo ręcznikiem. Okład trzymaj 20-30 minut, powtarzaj jak najczęściej.
Szybki ratunek
* Nawilżająca maseczka. Jeśli skóra dłoni jest bardzo sucha, posmaruj ją na noc grubą warstwą maseczki nawilżającej do twarzy, możesz też użyć kremu nawilżającego z kolagenem lub wzmacniającym pantenolem. Włóż bawełniane rękawiczki.
* Odżywczy kompres. Posmaruj dłonie kremem lub maseczką do twarzy, następnie załóż cieniutkie foliowe rękawiczki i na 5-10 minut włóż pod lekko rozgrzaną poduszką elektryczną lub termofor.
* Masaż. Posmaruj dłonie olejkiem do masażu lub dużą ilością kremu do rąk. Wymasuj okrężnymi ruchami każdy palec, potem jedną dłonią – grzbiet drugiej. Na koniec wykonuj ruchy jak przy zacieraniu rąk. Taki masaż odpręża, pobudza krążenie.
Autor: malutka_k (sfd)