Witaj palaczu!
Niejednokrotnie słyszałeś pewnie o tym jak szkodliwe są papierosy, zapewne nie wziąłeś sobie tego do serca …bo gdybyś wziął nie musiałbyś tego czytać…
Oto typowy papieros…
Spalasz takich od kilku do kilkunastu a nawet kilkudziesięciu dziennie!
Przybliżmy jego skład:
Nikotyna – to dość silna toksyna działającą na nasz układ nerwowy i stosuje się ją m.in. w mieszankach z innymi związkami chemicznymi jako środek owadobójczy. W niższych dawkach rzędu (1-3 mg) wykazuje działanie stymulujące, co jest głównym powodem, że palenie tytoniu sprawia ludziom przyjemność.
Nikotyna działa na organizm ludzki na wiele różnych sposobów, gdyż wiąże się trwale i blokuje działanie kilkudziesięciu różnego rodzaju enzymów. W mniejszych dawkach działa ona stymulująco, powodując wzmożone wydzielanie adrenaliny, co powoduje m.in. zanik bólu i głodu, przyspieszone bicie serca.
W większych dawkach powoduje trwałe zablokowanie działania układu nerwowego.
Wywołuje również wiele chorób dróg oddechowych w tym również nowotwory
Cyjanowodór – (HCN), kwas pruski. Źródłem dymu są białka i poszczególne aminokwasy liści tytoniowych. Kwas pruski jest czynnikiem bardzo toksycznym, łatwo wchłanianym przez śluzówkę i skórę. Blokuje aktywność enzymów oddechowych, a także ruch rzęsek porastających drogi oddechowe. Gaz ten był używany przez hitlerowców w komorach gazowych do masowego ludobójstwa. Jest bardzo silną trucizną (dawka śmiertelna 0,05 g), zaliczany do bojowych środków trujących.
Amoniak – (NH3, gaz o bardzo charakterystycznym zapachu), pochodzi głównie z białek liści tytoniu. W drogach oddechowych drażni receptory znajdujących się na górnych i dolnych odcinkach i razem z akroleiną jest uznany za wyznacznik smakowego odczucia ostrości dymu tytoniowego.
Aceton – rozpuszczalnik, stosowany w przemyśle lakierniczo-chemicznym
Aż strach myśleć, że tyle szkodliwych substancji niesie za sobą każde jedno zaciągnięcie się papierosem, a to nie wszystko są to tylko poszczególne wybrane przeze mnie substancje, powyżej na obrazku masz skrótowy opis większej ich liczby.
A tutaj wybrane choroby, na które w skutek palenia może zachorować palacz właśnie taki jak Ty:
Nowotwory
- płuc
- wargi, języka, jamy ustnej, przełyku i krtani
- nerki
- trzustki
Choroby
- choroba niedokrwienna serca
- przewlekłe zapalenie oskrzeli
- gruźlica układu oddechowego
- nadciśnienie tętnicze
- udar mózgu
Warto byś tyle ryzykował?
Nie sądzę, ale to tylko i wyłącznie Twój wybór!
A od czego to się zaczęło?
Jak już wcześniej pisałem nikotyna w mniejszych dawkach działa stymulująco, powodując wzmożone wydzielanie adrenaliny, co powoduje m.in. zanik bólu i głodu, przyspieszone bicie serca.
Dlatego sięgasz po papierosa by zabić głód, by się odprężyć choć na chwile.
Nikotyna działa natychmiast po zażyciu (ok. 7 sekund – czas potrzebny na przedostanie się drogą: jama ustna, płuca, krew krążenia małego, serce, aorta, tętnice mózgu), lecz utrzymuje się w organizmie bardzo długo (czas półtrwania wynosi 72 godziny!). Razem to wszystko powoduje, że jest to substancja silnie uzależniająca.
Nikotyna uzależnia fizycznie. Jakkolwiek dawki pochłanianie przy paleniu są minimalne, gdyż większość obecnej w papierosach nikotyny ulega spaleniu, wystarczają one do szybkiego uzależnienia.
Nikotyna działa również na ilość dopaminy (neuroprzekaźnik) w mózgu. Jest to kolejny powód, dlaczego nikotyna Cię uzależnia. Ludzie palą, aby utrzymać wysoki poziom dopaminy w mózgu.
Nikotyna, przewyższa toksycznością i mocą uzależnienia wiele nielegalnych narkotyków, pomimo to nie jest jednak do nich zaliczana ze względów kulturowo-tradycyjnych.
Wiesz więc w jaki sposób działa na Ciebie każdy wypalony papieros…
A teraz zapewne myślisz jak rzucić, tak?
Pomogę Ci 🙂
1. Kontroluj nałóg, chęć zapalenia
- odmawiaj, gdy poczęstują Cię papierosem
- sprawdź, w których sytuacjach palenie papierosów nie sprawia Ci przyjemności
- wypisz sobie na kartce, która umieścisz w widocznym miejscu wady palenia, kolor skóry, woń tytoniu, dymu itp.
- nie pal w towarzystwie nie palących
- po zapaleniu papierosa umyj zęby
- pochowaj przedmioty mówiące o nałogu (zapalniczki, popielniczki itp.)
- nie pal wśród dzieci i młodzieży
- odnotuj każdą paczkę papierosów, którą kupiłeś i podliczaj co tydzień, miesiąc ile na to wydałeś i co za to mogłeś kupić!
2. Nie rzucaj się od razu na głęboką wodę (rzucaj stopniowo)
- stopniowo ograniczaj wypalane papierosy
- opóźniaj zapalanie papierosa tłumacząc się, że musisz coś zrobić w danej chwili
- pamiętaj o karteczce, którą miałeś sporządzić, niech będzie wymówką dla zapalenia
- zmień papierosy na te o mniejszej zawartości nikotyny
- jeśli wychodzisz z domu, zostaw fajki w domu, nie kupuj następnych, bierz od innych
3. Unikaj palenie wówczas, gdy:
- jesteś na spacerze
- skończyłeś posiłek
- czytasz książkę, gazetę lub oglądasz telewizje
- się denerwujesz
Mam nadzieje, że nie pisałem Ci tego na próżno. Liczę, że zainteresuje Cię lektura tego przesłania i że wspólnymi siłami (moje rady + Twoja wola) osiągniemy cel, czyli rzucisz ten zgubny nałóg. J
Pamiętaj, że paląc trujesz nie tylko siebie, ale i osoby w Twoim otoczeniu!!!
Każdego roku w Polsce umiera 100 tys. osób, których powikłania były na tle nałogu palenia!!!
Nie powiększaj tej i tak już wysokiej statystyki!!!
70% Palących chce rzucić palenie, jedynie 3% udaje się to zrobić zdając się na silną wolę…
A czy ty ją posiadasz? Udowodnij to Sobie!!!
Pokaż, na co Cię stać i że potrafisz rzucić ten zgubny nałóg!!!
Jestem z Tobą! Powodzenia 😉
Autor: Siodema (sfd)
e tam ja od tytoniu wole co innego po co pic i palic cos co nie daje fazy a i tak szkodzi 😉
buhehe własnie sadze to samo juz od paru latek! po co bezfazowo niszczyc sobie pluca!
Jeżeli chcesz trenować jakikolwiek sport zawodowo nie pal!!!
ciekawy jestem,do kulturystyki potrzebna jest dobra wydolność??
Bardzo fajny artykuł. Mam szczęście że paliłem tylko pół roku i sie nie uzależniłem na dobre. Teraz mam szczęście należeć do 3% którzy mają silną wolę 😉
Pozdrawiam.
tak to prawda ciekawy artykul i warto pomyslec nad „niepaleniem” zycie ma sie tylko jedno…sam pale
Super rady! tylko moja wola do bani,jestem palaczem (co prawda mam zamiar rzucić palenie)i spróbuję sie do nich podporządkować (dla mojej żony zamierzam rzucić ten nałóg)
Proszę o wsparcie duchowe i POZDRAWIAM
Mam 15 lat i palę od 6 miesięcy. Próbowałam już żucić palenie ale mi to nie wychodzi. W domu nikt o tym nie wie bo pale po kryjomu . Dziennie wypalam ok. 1 paczki papierosów Caro. Próbowałam żucić w sposób jaki jest podany powyżej ale to nic nie daje. Prosze o pomoc!!
Witaj,
Jeśli palisz od 6 miesięcy to nie mogłaś się jeszcze uzależnić od nikotyny.
Wydaje Ci się, że jesteś uzależniona.
Odstawić to świństwo nie jest trudno wystarczy chcieć a nie użalać się, że nie mogę…
Powodzenia
palącym polecam książkę Allena Carra „Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie”. Autorowi tekstu również. To wszystko zweryfikuje. Ciekawy jestem dwóch rzeczy. Mianowicie czy autor tekstu kiedykolwiek palił nałogowo. I skąd ma dane na temat 3% ludzi, którzy rzucili metodą „silnej woli”. dziękuję i jeszcze raz polecam w/w książkę. Na prawdę warto, po 5 latach bycia głupcem, zrozumiałem, że nim byłem.
P.S. do „krzykacz”
Jeden papieros potrafi uzależnić. I jeśli palisz to wiesz, że to puste słowa, jakie napisałeś o tym, że łatwo jest :odstawić to świństwo”. A jeśli nie palisz, to ciesz się z tego i nie „pomagaj” palącym, bo takimi słowami wcale tego nie robisz.
Pozdrawiam
Spożycie marihuany, pomimo licznych kontrowersji, sankcji społecznych i prawnych oraz działań światowych władz i organizacji, stanowi dziś popularną formę „zakazanej rozrywki” – „bezpieczną i naturalną” alternatywę wobec „twardych” narkotyków.
Przeprowadzone dotąd badania nie dają pewnych rezultatów co do kwestii szkodliwości oraz skutków długotrwałego przyjmowania marihuany. Pośród propagatorów i użytkowników popularna jest opinia o jej niskiej, względem innych środków, szkodliwości. Badania przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia potwierdzają tę tezę, pod względem zdrowotnym uznając spożycie konopi za mniej szkodliwe, niż konsumpcję legalnych używek: tytoniu oraz alkoholu. Zawarte w marihuanie substancje nie wywołują fizycznego uzależnienia.
Debata nad kwestią etyki spożycia i legalizacji marihuany nabiera znaczenia w USA i wielu krajach europejskich, w tym w Polsce. Związane jest to z czynną rolą ruchów oraz ugrupowań politycznych, w których interesie leży coraz częściej status prawny i odbiór społeczny popularnej „trawy”.
najsilniejszy sygnał anaboliczny jaki miałem – rzuciłem palenie – efekt 15 kg masy w rok – wydolność dwukrotna – polecam