Widoczne gołym okiem defekty natury estetycznej, dla większości osób są jednoznaczne ze stosowaniem sterydów. Czy jednak tak jest w każdym przypadku? Czy jest możliwość pozbycia się ginekomastii, a jeśli tak to w jaki sposób?
Osoby okaleczone w ten sposób zadają często te pytania.
Kluczowym czynnikiem wpływającym na rozrost gruczołów piersiowych u obu płci jest podwyższony poziom estradiolu we krwi – najaktywniejszego hormonu z grupy estrogenów. Około 10% całkowitej ilości tego związku u mężczyzn powstaje w jądrach, a pozostała część jest wytwarzana w wyniku przemian hormonów męskich: testosteronu i androstendionu.
Chociaż poziom estradiolu w organizmie mężczyzn jest na ogół niski i nie przysparza większych problemów zdrowotnych, to jednak w pewnych okresach życia najwyraźniej daje o sobie znać prowadząc do niepokojących zmian w budowie ciała.
W przypadku okresu niemowlęctwa i pokwitania mają one charakter przejściowy i po pewnym czasie ustępują, nie pozostawiając wyraźnych zmian. Również ginekomastia starcza jest uznawana jako zjawisko naturalne. Problem zaczyna pojawiać się wówczas, gdy zmiany w obrębie gruczołów piersiowych nie posiadają żadnej uzasadnionej przyczyny fizjologicznej. Wówczas należy podejrzewać, że objawy ginekomastii leżą u podstaw pewnych zaburzeń lub chorób.
Jedną z nich może okazać się hipogonadyzm – choroba, w wyniku której dochodzi do zmniejszenia produkcji testosteronu przez jądra oraz jego oddziaływania na organizm. Przyczyną ginekomastii może być także zwiększona odporność komórek na działanie androgenów (np. zespół Reinfensteina) oraz niektóre typy nowotworów. Jak się okazuje określone guzy rakowe mają zdolność produkowania nadmiernej ilości związku o nazwie HCG (Gonadotropina kosmówkowa), co prowadzi do intensywnego wzrostu wydzielania estradiolu.
Występowanie ginekomastii może także wiązać się z niektórymi zaburzeniami metabolicznymi i chorobami przewlekłymi jak:
- nadczynność tarczycy – powoduje nadmierną przemianę androstendionu do estronu (drugi z estrogenów przyczyniający się do rozwoju ginekomastii) oraz pociąga ze sobą podwyższenie poziomu estradiolu we krwi,
- choroby wątroby – zmniejsza się metabolizm i wydalanie androstendionu, który jest prekursorem estronu,
- hiperprolaktynemia – prowadzi do obniżenia poziomu testosteronu we krwi, w efekcie czego wzmaga się aktywność estradiolu,
- okres rekonwalescencji – po głodzeniu, lub przebyciu ciężkich chorób.
Przyczyną ginekomastii mogą być także rozmaite leki, np. przeciwobrzękowe, leki używane w leczeniu owrzodzeń żołądka i dwunastnicy, przeciwgrzybiczne oraz niektóre leki przeciwnowotworowe.
Uważa się, że problem ginekomastii dotyka co trzecią osobę stosującą sterydy. Nienaturalny rozrost gruczołów piersiowych będący wynikiem stosowania androgenów może postępować wolno i stopniowo, nie wzbudzając większych podejrzeń.
Jednak u wielu osób ginekomastia po sterydowa może rozwijać się znacznie dynamiczniej, przybierając niekiedy charakter jednostronny. Jest to wówczas defekt niezwykle widoczny, przysparzający wiele problemów osobistych i psychologicznych (depresje, brak akceptacji, itp.).
Każdy, kto zaobserwował u siebie objawy ginekomastii (bez względu na to czy stosował, sterydy czy nie), powinien niezwłocznie udać się do lekarza na dalsze badania. Jeżeli problem dotyczy jedynie zmian przerostowych w obrębie gruczołów piersiowych bez dodatkowych zaburzeń, najlepiej udać się do specjalisty endokrynologa.
Jeżeli natomiast zauważyliśmy u siebie powiększenie jądra, sprawą powinien niezwłocznie zająć się urolog/androlog. Pamiętajmy, aby podczas wywiadu lekarskiego nie ukrywać tego, iż sięgaliśmy po sterydy, gdyż ma to ogromne znaczenie dla dalszego postępowania terapeutycznego.
Lekarz w pierwszej kolejności powinien nas wysłać na dokładne badania laboratoryjne, za pomocą których zostanie ocenione m.in. funkcjonowanie naszej wątroby. Poza tym specjalista powinien także zalecić wykonanie badań hormonalnych na obecność testosteronu, LH i prolaktyny (zwłaszcza jeżeli ginekomastii towarzyszy impotencja).
Uzyskane wyniki pozwalają na wyciągnięcie określonych wniosków:
- jeżeli stężenie LH jest wysokie, a testosteronu niskie – mamy najprawdopodobniej do czynienia z uszkodzeniem jąder,
- jeżeli stężenie LH i testosteronu jest niskie – przyczyną ginekomastii może być zwiększone wytwarzanie estrogenów,
- jeżeli stężenie LH i testosteronu jest wysokie – najprawdopodobniej mamy do czynienia z opornością na androgeny (najczęściej wyniki takie występują u zażywających).
Innymi badaniami które przeprowadza się w przypadku podejrzeń o ginekomastię, są m.in.: badania tarczycy, RTG klatki piersiowej oraz USG jąder.
Postępowanie terapeutyczne jest uzależnione od przyczyny powstania ginekomastii. W przypadku objawów, będących wynikiem kuracji sterydowej, należy natychmiastowo przerwać stosowanie dopingu. Jeżeli zmiany przerostowe są niewielkie, istnieje cieą szansy na wycofanie się choroby. W przypadku znacznego przerostu gruczołu piersiowego nie ma właściwie żadnych nadziei na powrót do normalności, nawet jeżeli nigdy już nie sięgniemy po sterydy.
Wówczas jedyną skuteczną metodą na pozbycie się rażącego defektu jest wykonanie dość kosztownej operacji, tzw. mammoplastyki. Polega ona na wykonaniu kosmetycznej redukcji tkanki piersiowej z zachowaniem otoczki sutka. Niestety, zabieg ten rzadko przynosi zadowalające rezultaty i przeważnie zawsze pozostawia po sobie znak kalectwa.
Autor: dsdamian (sfd)
Komentarze do artykułu możesz zobaczyć na forum klikając TUTAJ