PRAWIDŁOWY MODEL STOSOWANIA I DAWKOWANIA LEKÓW ANABOLICZNYCH
Na podstawie przedstawionego modelu każdy może sprawdzić na ile może sobie pozwolić bez zwiększonego zagrożenia wystąpienia skutków ubocznych.
Dawek podanych w artykule nie należy brać za jakikolwiek wyznacznik, gdyż w rzeczywistości dawkowanie jest wysoce indywidualne i determinuje je jak i wybór środka wiele czynników, i nie ma jednego przepisu dla każdego!
Zapraszam!
PODSTAWY STOSOWANIA LEKÓW ANABOLICZNYCH
No właśnie! Kilka słów o tym, co każdy ze sportowców stosujących silne leki anaboliczne powinien wiedzieć zanim zacznie brnąć ku swemu celu/owi.
To co powinniśmy mieć opanowane w najwyższym stopniu to przede wszystkim szeroko pojęta obserwacja reakcji organizmu na wszelkie zmiany, zaczynając na zmianach dietetycznych, poprzez zmiany treningowe a kończąc na zmianach dawek i/lub środka.
A to wszystko moi drodzy po to, aby nie zrobić sobie „kuku” i potem pluć sobie w twarz za młodzieńczy zapał.
PAMIĘTAJCIE!
Wszyscy, którzy szanują siebie i swoje zdrowie, po zdecydowaniu się na stosowanie danego leku powinni zawsze przy pierwszym kontakcie zaczynać od najniższej sensownej dawki !
Kłania się nam tu typowa dawka terapeutyczna, jednak jak sie okazuje nietolerancja organizmu na lek z grupy leków anabolicznych występuje dość/bardzo rzadko, co sprawia, że możemy sobie pozwolić na podwójną dawkę terapeutyczną.
Ktoś mógłby westchnąć sobie z zażenowaniem… A wiecie kto tak wzdycha? Szaleńcy!
Jak się okazuje w praktyce – oddziaływanie leku na organizm przy pierwszym kontakcie jest zaskakująco silne, i na prawdę w większej części przypadków już dawka terapeutyczna, a tym bardziej podwójna przynosi dobre rezultaty, szczególnie osobom z dużym stażem a tym samym duża ilością receptorów androgenicznych i wysoką ich wrażliwością.
Po podaniu leku, przy obserwacji odpowiedzi/reakcji organizmu na wprowadzony do ustroju lek należy wykazać się cierpliwością i rzetelną/szczerą oceną wpływu środka, na przestrzeni czasu na nasze ciało a wraz z nimi podejmować przemyślane decyzje i oczywiście na nowo obserwować ich skutki.
PAMIĘTAJMY!
AKCJA –> OBSERWACJA –> REAKCJA –> DECYZJA
Po podaniu leku:
1. Przy braku/niskiej/niezauważalnej reakcji organizmu oraz jednoczesnym braku negatywnych – typowych dla danego leku skutków ubocznych –> kanon medyczny oraz Ja sugeruję zwiększenie dawki o „jakiś” procent, i tu myślę, że od 1/3 możemy zacząć po czym bacznie obserwować wpływ zmiany na organizm – uprzedzam po raz kolejny by nie traktować tej 1/3 jako wyznacznik!
2. Przy braku typowych dla środka negatywnych skutków ubocznych i jednoczesnej dobrej, zadowalającej reakcji organizmu powinniśmy utrzymać stosowaną dawkę i czekać na pierwsze progi – kiedy one nadejdą i siła leku osłabnie co objawi sie hamowaniem/brakiem postępów – los stawia nas na drodze dwóch decyzji:
a) odstawiamy lek – sens tej decyzji jest tym bardziej trafny im dłużej stosowaliśmy dany środek;
– rozsądny/efektywny czas stosowania szybko działających leków anabolicznych to okres 6 tygodni, po którym można zauważyć zjawisko wystąpienia wysokiej tolerancji na lek co objawiać się będzie niską wrażliwością i brakiem efektów… zwiększenie dawki po tym czasie wydaje sie bardzo nierozsądne, gdyż niesie za sobą tylko skutki uboczne,
– przy lekach anabolicznych o wydłużonym działaniu sensowny okres stosowania to zazwyczaj około 9 tygodni, po których można zaobserwować wystąpienie omawianej wcześniej zwiększonej tolerancji organizmu,
b) po rzetelnej ocenie powodzenia planu zmiany – decydujemy sie na zwiększenie dawki o „jakiś” procent, co przy szybko działających środkach z reguły okazuje się skuteczne o ile mieści się w okresie pozytywnej odpowiedzi organizmu na lek… decyzja podwyższenia dawki nie powinna być pochopna i zawsze wynikać powinna z rzetelnej oceny sytuacji, która niestety wymaga dużej cierpliwości i zachowania zimnej krwi.
3. Przy wystąpieniu jakichkolwiek negatywnych i niepokojących dolegliwościach wywołanych podaniem leku należy niezwłocznie odstawić lek, i zasięgając porady specjalisty identyfikować problem i razem podejmując dalsze kroki;– jeżeli reakcja na środek poniosła za sobą bardzo nieprzyjemne skutki uboczne należy zdecydowanie zrezygnować ze stosowania tego środka,
– jeżeli natomiast skutki uboczne okazały się skutkami o niskim stopniu zagrożenia (np. retencja wody), jednak stwarzają dyskomfort – możemy na nowo zastosować środek zmniejszając jego dawkę i oczywiście obserwować reakcję.
Jakie to wszystko oczywiste, prawda? Teraz pytanie – na ile możemy sobie pozwolić aby rozsądek się na nas nie pogniewał?
Choć to na prawdę bardzo indywidualne, to postaram się przedstawić jak kształtuje się dopasowanie dawek, tak aby mogły zostać w pełni wykorzystane i nie przyniosły „bonusowych” skutków ubocznych.
NOWICJUSZE
- 2 lata stażu – opanowane podstawy treningowe,
- podstawowa przemiana materii +2500ckal,
- znajomość organizmu w 25% (podstawy z zakresu dietetyki i suplementacji, opanowany balans makroskładnikami i ich stosunkiem).
Pierwszy cykl
Moja propozycja –> cykl oparty na 1 szybko działającym, niskoandrogennym środku – dawki nie przekraczające 200mg anabolika tygodniowo.
ŚREDNIO ZAAWANSOWANI
- 4 lata stażu treningowego – trening opanowany poprawnie technicznie,
- podstawowa przemiana materii +4000ckal,
- znajomość organizmu w 50% (swobodny balans makroskładnikami i ich stosunkiem, opanowane zdolności treningowe – możliwości regeneracyjne, trafnie dobrana suplementacja),
- 2-3 cykle za sobą na 2 środkach i ewentualnie ich kombinacjach -> łączną górną granicą użytych anabolików ~300-500mg tygodniowo.
Moja propozycja –> cykl oparty na 2-3 środkach (kombinacja silnego/silnych anabolików wraz ze środkiem o dość silnym działaniu androgennym) – dawki nie przekraczające łącznej ilości 750mg anabolika tygodniowo.
ZAAWANSOWANI
- 6 lat stażu treningowego –> pełne opanowanie pracy/izolacji mięśni,
- podstawowa przemiana materii +5000ckal,
- znajomość organizmu w 75% (badania kontrolne, swobodny balans makroskładnikami i ich stosunkiem, doskonałe opanowane zdolności wysiłkowe/możliwości regeneracyjne oraz suplementacja),
- 8-10 cykli za sobą na 4 środkach i ich kombinacjach –> łączna górna granica ilości użytych anabolików ~750-1200mg tygodniowo.
Tutaj niestety nic nie zaproponuję bo do takiego „wyjadacza” mi daleko…
ZAWODOWCY
- 7-15 lat stażu treningowego –> doskonałe opanowanie techniczne,
- podstawowa przemiana materii +7000ckal,
- znajomość organizmu w 99%,
- stała kontrola lekarska,
- chip na głowicy (hgh) + pompka (insulina) + booster metaboliczny (t3).
O dawkach nie ma co tu nawet pisać, bo to co oni robią, nie jest już niestety chyba rozsądne…
Kończę temat i życzę zdrowia.
Autor: e-lite (sfd)
Komentarze do artykułu możesz zobaczyć na forum klikając TUTAJ
