Odżywianie – Jogurt. Znali go już mieszkańcy starożytnego wschodu. Uznawano go w owych czasach za napój bogów: odmładzający i regenerujący organizm, leczący zatrucia…
Wielka magia jogurtu
Znali go już mieszkańcy starożytnego wschodu. Uznawano go w owych czasach za napój bogów: odmładzający i regenerujący organizm, leczący zatrucia. Prawdziwy eliksir młodości!
Przykładem dobroczynnego działania tego mlecznego przetworu są górale kaukascy. Piją oni jogurt od stuleci i właśnie jemu zawdzięczają wspaniałe zdrowie i słynną długowieczność. Jogurt ułatwia trawienie, odtruwa organizm, pomaga przy zaparciach, wzdęciach, niedokwaśności żołądka, stanach zapalnych jelit, a nawet chroni przed nowotworami. Jak to możliwe, że w małym pojemniczku jogurtu kryje się tak wielka moc?
Zamiast mleka
Z wiekiem nasz organizm traci zdolność trawienia cukru mlekowego – laktozy, ponieważ zmniejsza się wytwarzanie rozkładającego go enzymu – laktazy. Dlatego dorośli łatwiej przyswajają jogurt niż świeże mleko. A oba te produkty są dla nas najlepszym źrodłem wapnia, podstawowego budulca kości i zębów. Jeśli regularnie nie będziemy dostarczać organizmowi odpowiedniej porcji, grozi nam odwapnienie kości, a w rezultacie – osteoporoza. Jeśli chcemy zachować sprawność fizyczną, mocne kości i zdrowe zęby – nie zapominajmy więc o jogurcie.
Wapń przyswajany z jogurtu ma jeszcze inne zalety. Badacze z University of Tennessee przeprowadzili eksperyment na osobach stosujących dietę. Połowa przestrzegała standardowej diety niskokalorycznej, w której dzienna dawka wapnia wynosi 500 mg.
Druga grupa w ramach tego samego limitu kalorii zjadała 3 porcje jogurtu light, co podnosiło ilość wapnia do 1100 mg na dobę. Po 12 tygodniach kuracji okazało się, że osoby, które jadły jogurt, straciły na wadze 22% więcej!
Dobroczynne bakterie
Prócz wapnia jogurt dostarcza nam pełnowartościowego białka, fosforu, witaminy A, witamin z grupy B. Jednak to, co decyduje o jego prawdziwej wartości, to bakterie. Utrzymują one w równowadze mikroflorę jelitową. Równowagę tę bardzo łatwo zaburzyć. Wystarczy niewłaściwa dieta, stres, stany chorobowe jelit, konieczność zażywania antybiotyków – i kłopot gotowy. Kiedy w przewodzie pokarmowym nie działają dobroczynne bakterie, organizm nie może prawidłowo trawić i przyswajać pokarmu; w jelitach rozwijają się szkodliwe drobnoustroje i grzyby, które dodatkowo osłabiają odporność.
Potrzeba kilku tygodni, aby został odtworzony właściwy skład mikroflory. Jedzony regularnie jogurt ochroni nas przed tymi zaburzeniami i podtrzyma odporność organizmu.
Nowa generacja
Zwykłe jogurty zawierają bakterie, które krótko przebywają w jelitach. Ostatnio jednak pojawiły się tzw. jogurty bio. Znajdziemy w nich specjalnie hodowane bakterie z gatunku Lactobacillus acidophilus i Bifidobacterium, które przez dłuższy czas potrafią przebywać w przewodzie pokarmowym człowieka. Dzięki temu korzystnie działają na nasze zdrowie Jednak cudów nie ma. Warunkiem dobrych efektów jest regularne jedzenie odpowiednio dobranych jogurtów o dużej ilości bakterii.
Dietetycy zalecają, by codzienne jeść przynajmniej pojemniczek jogurtu o wadze 200 g, który dostarcza 100 mln bakterii. Na lekarstwo Dla zachodniego świata jogurty odkrył laureat Nagrody Nobla, biolog Ilia Miecznikow (1845?1916). Twierdził, że człowiek starzeje się i traci odporność, bo organizm jest stopniowo zatruwany przez rozwijające się w przewodzie pokarmowym szkodliwe bakterie. W 1906 roku we Francji wyprodukowano pierwsze jogurty według jego receptury. Sprzedawano je wówczas jak lekarstwo w aptekach.
Autor: www.mojegotowanie.pl
