Mike Matarazzo
Jedne z największych bicepsów w świecie kulturystyki posiada Mike Matarazzo. Rozbudował je do pełnych 59 centymetrów, a to już jest naprawdę imponujący rozmiar. Już zanim rozpoczął uprawiać kulturystykę miał w łapcę 44 centymetry, ale żeby dodać do obwodu ręki 15 centymetrów musiał bardzo solidnie trenować przez bite 7 lat. Zaczął pakować w celu nabrania kondycji do boksowania i właśnie wtedy odkrył, iż ćwiczenia z ciężarami dają mu pewność siebie i zwiększają wytrzymałość na ból. To właśnie te potworne, z pozoru niemożliwe do wykonania, ostatnie powtórzenia wyłaniają mistrza z tłumu! W krótkim czasie zrezygnował z uprawiania boksu i poświęcił się wyłącznie kulturystyce, ponieważ odpowiadało mu uczucie, jakie dawał żelazny sport i sposób, w jaki kulturystyka zmieniała jego ciało.
Mike już od samego początku wybrał układ ćwiczeń, któremu jest wierny do dziś. Uważa, że sekret budowania prawdziwie rozrośniętej masy mięśniowej tkwi w wykorzystywaniu podstawowych ruchów z dużymi obciążeniami. Żeby coś osiągnąć, trzeba podnosić duże ciężary!
Jego układ ćwiczeń na bicepsy jest następujący:
1) Uginanie rąk ze sztangą łamaną 5 x Maks.
2) Uginanie ze sztangielkami na skosie klatką do ławki 5 x 8-10
3) Naprzemienne uginanie rąk ze sztangielkami 5 x 8-10
4) Uginanie rąk na wyciągu bloczkowym stojąc 5 x 8-10
Mike stosuje następujące zasady Weidera:
1 Trening instynktowny – dzięki niej wie dokładnie jakiego rodzaju ćwiczeń potrzebuje danego dnia (ciężkiego, superciężkiego), ile zrobić serii i powtórzeń itd.
2 Stałe napięcie mięśni- dąży do maksymalnego wykorzystania każdego powtórzenia
3 Oszukiwanie – nie oszukuje tylko po to, by pozorować ruchy z dużym ciężarem, powtórzenia oszukane wprowadza tylko pod koniec serii, kiedy jego bicepsy są na tyle zmęczone, że nie może dokończyć powtórzenia i wtedy dzięki oszukiwaniu przedłuża trening podstawowy
4 Szczytowe napięcie mięśni – lubi odczuwać opór w pozycji pełnego napięcia mięśni, gdyż zmusza wtedy do pracy każde wszystkie włókna mięśni
5 Izolowanie – by zwiększyć wyizolowanie ćwiczy też jednorącz
Uwagi Matarazzo:
1 Każde ćwiczenie zaczyna od dwóch serii rozgrzewających, a potem przechodzi do największych ciężarów, z jakimi jest w stanie uginać ramiona i ćwiczy nimi do wyczerpania
2 Ręce trenuje w swój ostatni dzień treningowy (trenuje systemem: 5-2-5) i zajmuje się wtedy tylko nimi (ręce jako całość: bicepsy, tricepsy i przedramiona). W ten sposób może nim poświęcić całą swoją uwagę, będąc świeżym i wypoczętym. Niektórzy pakerzy tak robią i od razu widać to po ich ramionach!
3 W błędzie są ci, którzy uważają, że można efektywni trenować więcej niż jedną część ciała dziennie
4 Nie trenuj zbyt często danej części ciała i mięśniom potrzeba trochę czasu na rozrost i regeneracje, trzeba też jak najdłużej przytrzymać krew w rejonie bicepsów, by dostarczyć komórkom składników odżywczych
5 Jeśli chcesz mieć wspaniałe ramiona, musisz nie tylko trenować, ale też jeść z myślą o nich – jeść to znaczy dostarczać organizmowi 7 000 – 8 000 cal dziennie, choć niektórym może wystarczyć 4 000 – 5 000 cal.
autor; Gosteczek
zapomnial dodac jeszcze ze trzeba sie jeszcze troszeczke przyprochowac 😉 dobrze ze bez sciem nie gadaja ze nigdy nie brali dopingu lacznie z pudzianem ;]
jak to jest z mierzeniem obwodu bicepsa/ramienia ?? na wyprostowanym łokciu czy na zgietym ramieniu w napietym bicu ????????
Jeszcze jakiś szczurek uwierzy, że wystarczy jechać te 20 serii, żeby rosło jak trawa, w dodatku instynktownie i po rozgrzewce maksymalnymi ciężarami 🙂 Powinni mieć odwagę napisać, że to na koksie.
No i mój tekst nie przeszedł, prawda kole w oczy.
a grubas ważący 500 kilo ma 80 centyli na wicie…. i co? chyba liczy się obwód wyrzeźbiony, a nie ogólny, co?