Stosowanie kreatyny kojarzy się niezaprzeczalnie z budową masy. Na forach internetowych opinie dotyczące tego suplementu dotyczą raczej tego ile kilogramów można dzięki jej zastosowaniu zyskać niż stracić. Pomimo to jednak kreatynę z powodzeniem stosować można także w okresie redukcji tkanki tłuszczowej. W niniejszym artykule skoncentruję się na trzech najważniejszych powodach, dla których warto zastosować kreatynę w czasie odchudzania.
Kreatyna działa antykatabolicznie
Jednym z głównych problemów pojawiających się w trakcie stosowania programów redukcyjnych jest utrata muskulatury. Powiedzmy sobie szczerze, odchudzamy się po to by spalać tłuszcz, a nie ciężko wypracowane mięśnie. Stąd też wiele osób w czasie odchudzania wprowadza do suplementacji preparaty zawierające aminokwasy rozgałęzione BCAA i glutaminę. Okazuje się, że ochronnie w stosunku do tkanki mięśniowej działać może także kreatyna, wpływając na wewnątrzkomórkowe pH i utrzymując odpowiednie nawodnienie komórek mięśniowych. Zastosowanie kreatyny wspomaga nie tyle utratę masy co poprawę składu ciała.
Kreatyna korzystnie wpływa na zdolności wysiłkowe
Bardzo często już w pierwszych tygodniach redukcji zauważyć można, że sztanga robi się z treningu na trening coraz cięższa i następuje konsekwentna utrata siły. Jest to bez wątpienia zjawisko deprymujące, które utrudnia kontynuowanie pracy nad estetyką sylwetki. Kreatyna jest silnym ergogenikiem, zastosowanie jej w odpowiedniej dawce pomaga nie tylko zatrzymać regres siły, ale niekiedy także umożliwia kontynuowanie postępów siłowych. Jest to szczególnie istotne dla sportowców, którzy chcą zmniejszyć masę ciała, nie pogorszając przy tym zdolności wysiłkowych. Kreatynę najlepiej stosować w takim wypadku przed lub po wysiłku fizycznym.
Kreatyna usprawnia regenerację
W okresie redukcji tkanki tłuszczowej, ze względu na stosowanie niskokalorycznych diet regeneracja ulega spowolnieniu. Włączenie preparatu kreatynowego natomiast ten proces odnowy powysiłkowej wyraźnie usprawnia. W efekcie trenować można intensywniej, dłużej, częściej notując konsekwentny progres i zmniejszając ryzyko przetrenowania. Szczególnie przydatne mogą okazać się tutaj połączenia kreatyny z leucyną, argininą i beta alaniną.