Jeremy Buendia ma problem z emocjami!

Jeremy Buendia przeprasza fanów i sponsorów za swoje emocje, ale zaprzecza jakimkolwiek nadużyciom wobec swojej byłej dziewczyny.

Mistrz Olympii powiedział także:

„ Jest wiele oskarżeń, które są tylko oskarżeniami. Nigdy nie byłem skazany za jakąkolwiek przemoc wobec kobiety, nigdy nie uderzyłem kobiety w żaden sposób, ani nie skrzywdziłem kobiety..

  „Jeśli chodzi o sposób w jaki rozmawiałem z kobietami w przeszłości, mam z tym problem. I to jest coś, nad czym mogę aktywnie pracować ”. 

„ Mam dobre serce. Wrócę do lepszego człowieka”

W tych wypowiedziach jest coś niepokojącego, coś co utrudnia uznanie go „świętym”.

https://www.instagram.com/tv/B0T5x72B8PQ/?utm_source=ig_embed
Udostępnij znajomym

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *