Kulturyści starej daty pamiętają czasy, gdy trening siłowy był uzupełniony długimi, mozolnymi sesjami cardio, których celem było zredukowanie nagromadzonej tkanki tłuszczowej. Jednak obecnie tego typu działanie odchodzi do lamusa, a każdy szanujący się zawodnik kręci interwały. Czy zgadzacie się z tego typu działaniem? Czy w Waszej opinii interwały są skuteczniejsze, niż klasyczne cardio?
Badanie
Naukowcy z Sydney przeanalizowali 13 badań naukowych, gdzie porównano wpływ treningu siłowego i treningu interwałowego na organizm człowieka. Porównywali oni wpływ na kompozycję sylwetki, wyniki wysiłkowe, jak i samą sprawność osób trenujących.
Wyniki
W wyniku analizy naukowcy zauważyli pojawiający się ważny element, który dotyczył zachowania masy mięśniowej w wyniku wykonywania treningu siłowego i interwałów, jako elementu uzupełniającego trening siłowy. Co więcej, trening interwałowy nie wykazywał działania obniżającego siłę górnej części ciała. Jednak interwały miały negatywny wpływ na siłę kończyn dolnych.
Wnioski
Wykonywanie interwałów jest dobrym sposobem na to, aby nie tylko stracić nadmiar tkanki tłuszczowej, ale i nabrać wytrzymałości i sprawności. Co więcej, wykonywanie interwałów jest dobrym sposobem na wzrost progu tlenowego, co wiąże się z budową większej wydolności.
Wykonywanie treningów cardio bardziej sprawdza się u osób, którym zależy na sile mięśniowej kończyn dolnych, a więc trójboiści bardziej skorzystają z wykonywania klasycznych aerobów, gdyż interwały mogą przyczynić się do obniżenia siły mięśniowej kończyn dolnych. Powiązane zostało to z obniżeniem możliwości regeneracyjnych kończyn dolnych.
Jednak osoby trenujące pod wyciskanie sztangi leżąc z powodzeniem wykorzystywać mogą treningi interwałowe, gdyż trening tego typu nie wpływa na obniżenie ich możliwości siłowych.
