Jeremy Buendia uważa, że zawodnicy męskiej sylwetki są atakowani przez niektórych kulturystów. Twierdzi, że kulturyści nie darzą szacunkiem rywali z męskiej sylwetce, są jawnie wyśmiewani i krytykowani przez swoich większych kolegów ze sceny. Sytuacja w naszym kraju wygląda podobnie. Panowie kulturyści wręcz szydzą ze „spodenkowców” i nikt już tego nie ukrywa. Dziwne, przecież biją ten sam towar i podnoszą te same hantle. No może jedno i drugie w lekko mniejszym kalibrze 🙂