Ronnie Coleman nie zawsze dominował na scenie. Jego najbardziej zawstydzająca porażka przyszła z rąk innego znanego kulturysty.
„MOJĄ NAJBARDZIEJ BOLESNĄ PORAŻKĄ BYŁA PRZEGRANA Z LEE PRIESTEM ”.
Coleman powiedział, że przegrana z Lee Priestem bolała, ponieważ Lee był „małym facetem”, to sprawiło, że porażka była przygnębiająca. Ronnie Coleman przegrał aż pięciokrotnie z australijskim kulturystą, a każda kolejna porażka była bardziej gorzka niż poprzednia.