Podstawy układania diety
Witam. Ze względu na to, że powstaje wiele diet błędnych w których ilość kcal, btw i co najczęściej się zdarza tłuszcze i warzywa są w okolicach treningowych napiszę gdzie co powinno się znajdować aby było ok.
Na pierwszy miejscu zawsze ale to zawsze stawiamy na Dietę, a raczej powinno się tak robić.
Obliczamy zapotrzebowanie i tak według jego wyliczamy ile kcal i gram białka, węglowodanów i tłuszczu powinniśmy spożywać.
Jako źródło węglowodanów amatorzy diet często zamiast płatków owsianych dają różnego typu płatki kukurydziane, płatki nesquik i inne tego typu. Jest to złe rozwiązanie gdyż są to węglowodany mocno przetworzone, które zawierają masę chemicznych dodatków i 'śmieci’ by oszukać nasze zmysły i lepiej nam smakowało. Nie dziwne więc, że przecież produkty naturalnego pochodzenia mają zazwyczaj nie miły smak, szybko się psuję, co nie? Więc do Was wybór należy albo jecie to co sztuczne albo skupiacie się na diecie i dobieracie produkty korzystniejsze dla organizmu.
Kolejnym dobrym źródłem węglowodanów są otręby pszenne które w swym składzie zawierają również nie mniej od płatków owsianych błonnik (więcej o nim znajdziecie w tematach podwieszonych).
Na 100g otrębów pszennych przypada około 42g błonnika, według zaleceń dzienne spożycie błonnika powinno wynosić 25-40g z czego w dzisiejszych czasach osobnik dostarcza około 5-7g. Z początku mogą pojawiać się bóle brzucha z powodu przyjmowanej tak dużej ilości tego nie strawialnego węglowodanu, w takim wypadku należy zmniejszyć porcję błonnika i powoli ją zwiększać by organizm mógł się do niego przyzwyczaić. Okres adaptacji wynosi około 1-3 tygodnie i jest zależny od organizmu. W 100g otrąb znajduje się 16g białka, 4,6 tłuszczu i 19,5 węglowodanów strawnych (błonnika nie wliczamy do bilansu diety), w sumie to wszystko daje nam 185kcal.
Dobre jako dodatek do płatków owsianych są owoce suszone – rodzynki. W 100g (277kcal) zawierają 64,7g węglowodanów, po nim malutkie ilości białka (2,7g/100g) i znikomą ilość tłuszczu (0,5g/100g)
Innymi świetnymi produktami zawierającymi znaczne ilości węglowodanów są różnego rodzaju kasze/ryże/ziemniaki. Jednak to płatki owsiane najczęściej są składnikiem pierwszego posiłku.
A więc mamy już węglowodany, przejdźmy do drugiego nie mniej ważnego składnika jakim jest białka. Jak wiemy katabolizm na który najbardziej jesteśmy narażeni w ciągu snu polega na rozkładzie białek mięśniowych do aminokwasów i spożytkowania ich w celu utrzymania organów wewnętrznych w odpowiedniej 'kondycji’. Dlatego aby jak najszybciej zahamować ten proces należy najlepiej wypić odżywkę białkową. Co nie znaczy, że w posiłku nie powinniśmy po niej uwzględniać już białka. Jeśli posiłek pierwszy jest to posiłek przed pracą/szkołą gdzie w okresie dłuższym nie będziemy mogli spożyć wartościowego posiłku to należy skupić się na białko wolno wchłanialnym jakim jest kazeina zawarta w produktach mlecznych. Najwięcej jej się znajduje w serze twarogowym. W okolicach poza treningiem polecam ser twarogowy półtłusty ze względu na mniejsze przetworzenie niż ser chudy. Produkty bogate w białko kazeiny najlepiej spożywać przed długą przerwą od posiłku by zapewnić stały dopływ aminokwasów, jest to poranek dla wielu ludzi oraz posiłek przed snem, kolacja.
Kolejnym źródłem białka jest mleko, a najlepszym ze względu na jakość białka jest mięso. Mięsa zawierają pełną pulę aminokwasów proteogennych (budujące białka) i bez mięsa w diecie będzie naprawdę ciężko (-dla wegetarian), pamiętajmy że białka roślinne nie zawierają wszystkich aminokwasów niezbędnych organizmowi do prawidłowego funkcjonowania.
Źródło białka jakie powinno się więc znaleźć w 1 posiłku to różnego rodzaju przetwory mleczne, mleko, jaja kurze i dobrym wyjściem była by odżywka białkowa.
Nie możemy zapomnieć o zdrowych tłuszczach, które znajdują się w oliwie z oliwek, tranie, oleju lnianym, różnego rodzaju pestkach, orzechach. Orzechy to najczęściej dodatki do płatków owsianych, są wyśmienitym źródłem tłuszczy zdrowych nnkt i wnkt.
Ogólna kaloryczność pierwszego posiłku powinna wynosić czasem nawet do 30% dziennego zapotrzebowania na energię. W tym posiłku powinniśmy się skupić głównie na węglowodanach oraz białku, ilość tłuszczu powinna być nie wielka.
Przykład takiego śniadania:
Płatki owsiane
Oliwa z Oliwek
Rodzynki suszone
Mleko
Jajka
Warzywa
Warzywa dodajemy do każdego posiłku, dają one nam bardzo mało energii (kcal), zawierają małe ilości węglowodanów a dostarczają naszemu organizmowi niezbędnych witamin oraz minerałów których kulturysta potrzebuje dwukrotnie więcej niż przeciętny człowiek.
Jedynymi warzywami których powinniśmy unikać w nadmiarze są:
kukurydza konserwowa: b/t/w – 2.9/1.2/19.7 daje to 102kcal (podobnie z kukurydzą z kolby)
Soja, kiełki: b/t/w – 13.1/6.7/7 daje to 141 kcal
Suche nasiona soi: b/t/w – 34.3/19.6/17 co równa się 382kcal, to już powinniśmy wliczyć do diety. Pamiętajmy jednak, że ilość białka w naszym jadłospisie pochodzącym z produktów roślinnych (soja, nasiona strączkowe, zboża) powinna wynosić nie więcej niż 30%, resztę białka powinniśmy zaspokajać ze źródeł pochodzenia zwierzęcego (mięso, jaja, przetwory mleczne).
Podobne wartości mają się z soczewicą, nasionami jak i kiełkami, grochem zielonym, fasolą białą, czosnkiem (jego nie unikajcie).
Warzyw unikamy jedynie w posiłku przed oraz po treningowym ze względu na dużą objętość a małą ilość kcal.
Przejdźmy teraz do drugiego posiłku zakładając, że spożywamy go w szkole, pracy bądź w innym miejscu. Bardzo dobrym rozwiązaniem na to jest branie pojemników plastikowych na żywność a nich zabierać kawałek mięsa/sera białego jako źródło białka, kasze/ryż/warzywa jako źródło węglowodanów oraz na przekąskę troszkę orzechów. Ryż/kaszę/warzywa można polać oliwą z oliwek/olejem lnianym, warto zaopatrzyć się w tabletki Omega3 (nnkt), nie polecam polewania produktów tranem, tlen połączy się z cząsteczkami i w taki sposób powstanie na tłuszcz nasycone (zwierzęcy) o którego nadmiar nie trudno.
Jeśli jednak noszenie pojemników na żywność sprawia nam trudności z różnych względów, bądź jest to nie możliwe należy przed tym wcześniej się zabezpieczyć w wolno wchłanialne białko (kazeina). Kanapki powinny być przygotowane z chleba razowego pełnoziarnistego, ogółem pieczywa należy unikać w jadłospisie, jeśli już się na nie decydujemy to najlepszym rozwiązaniem będzie pieczywo razowe. A więc kanapka powinna się składać z pieczywa razowego, smarujemy kromkę masłem. W żadnym wypadku nie może być to margaryna, zawierają one duże ilości tłuszcz 'trans’, których organizm w ogóle nie potrzebuje, są one szkodliwe dla nas i należy ich za wszelką cenę unikać, tłuszcze takie powstają w procesie uwodornienia tłuszczy oraz w procesach smażenia (o tym później). Węglowodany /pieczywo/ oraz tłuszcz /masło/ już mamy, teraz musimy dać białko. Jako białko możemy dać filet z kurczaka, gotowane jajka. Ryby nie polecam, bo będzie troszkę czuć. Do kanapek oczywiście dodajemy jakieś warzywa, sałata, pomidor, ogórek, co kto lubi. Najwięcej powinniśmy spożywać warzyw zielono listnych, zawierają one duże ilości magnezu, który jest składnikiem chlorofilu (barwnik roślinny). Magnez pełni wiele funkcji w organizmie, jest on również niezbędny do budowy mięśni, aby zbudować 1kg mięśnia potrzebujemy 200mg magnezu.
Drugi posiłek może zostać spożyty nawet kilka godzin po pierwszym, odstępy między posiłkami powinny wynosić około 2-3 godziny. Zaś ten drugi ma za zadanie podkręcić metabolizm który zaczyna zwalniać z biegiem czasu po śniadaniu. Powinien on być lekki i pożywny, bogaty w pełno wartościowe białka.
To teraz posiłek przed treningiem.
Powinien on być bogaty w węglowodany oraz pełnowartościowe białka. Warzywa całkiem eliminujemy, tłuszcz względem tego na ile spożywamy go przed wysiłkiem, jeśli więcej niż 1,5h możemy go dodać – po takim czasie organizm nie będzie obciążony trawieniem. Jednak radzę tutaj aby każdy sprawdził jak się czuje po np. łyżce oliwy z oliwek przed treningiem a jak bez. Na mnie np. działa bardzo dobrze, mimo tego że spowalnia to uwalnianie aminokwasów do krwiobiegu, trenuje się dobrze i bez dyskomfortu.
A więc jako białko dajemy najlepiej chude mięso/ser chudy/białka jaj (żółtka zawierają tłuszcz). Oraz jako źródło węglowodanów kaszę/ryż/ziemniaki.
Posiłek ten powinien być średni, spożyty około 2godziny przed treningiem siłowym, a przed treningiem długim wytrzymałościowym (maratony) około 4godziny.
Posiłek po treningowy.
Spożywamy około 30-45 minut po treningu bądź ewentualnie od tego czy bierzemy po treningu jakieś odżywki 30 minut po niej. Tak samo jak posiłek przed treningiem powinien on zawierać pełnowartościowe białko oraz znaczne ilości węglowodanów w proporcji 1/2. Tak samo jak śniadanie ma on mieć dużo kcal. Do posiłku po treningowego możemy dodać jakiś owoc w celu uzupełnienia glikogenu wątrobowego.
Kolejny posiłek ma być lekki zawierać białko, mniejsze ilości węglowodanów oraz zdrowy tłuszcz.
Ostatni posiłek, ma nas zabezpieczyć przed katabolizmem. W ostatnim posiłku nie dajemy węglowodanów, nie są one nam potrzebne na noc, odłożą się one w postaci tłuszczu. Najważniejsze jest białko wolno wchłanialne (kazeina), posiłek ten powinien być lekki. Można do niego dodać zdrowy tłuszcz (tran/oliwa). Jako białko można dać ser twarogowy półtłusty, jaja kurze, rybę, mięso.
Pełnowartościowe białko powinno znajdować się w każdym posiłku.
Do każdego posiłku poza około treningowymi dodajemy warzywa.
Jak źródło tłuszczu uznajemy oliwę z oliwek, tran, olej lniany oraz orzechy, nasiona.
Węglowodany proste spożywamy wyłącznie po treningu.
Węglowodany o wysokim IG spożywamy rankiem oraz po treningu, w ciągu dnia jemy węgle o niskim IG.
Posiłki spożywamy co 2-3 godziny, w ciągu dnia powinniśmy spożyć około 5-6 posiłków.
Proporcje tłuszczy spożywanych nnkt/wnkt/tłuszczy nasyconych powinna wynosić 1/1/1
Nie korzystamy z polepszaczy posiłków, różnego typu słodzików, dodatków.
Cukier stołowy (sacharoza) eliminujemy całkowicie z diety.
W ciągu dnia po za okolicami treningowymi większa pula węglowodanów powinna pochodzić z warzyw.
W czasie treningów powinno się spożywać płyny izotoniczne, tak samo po jego zakończeniu. W ciągu dnia również płyny izotoniczne, ale po za nimi wody mineralne, zioła, zieloną i czerwoną herbatę.
Dodatkowe materiały, zdjęcia i komentarze forumowiczów do artykułu znajdziesz na forum klikając TUTAJ
Autor: Skalar. (sfd)
a dlaczego 30 min po treningu a nie od razu ??? chodzi o niestrawnosc i nudnosci ?
W tym czasie odżywka zdąży się wchłonąć bez komplikacji, więc będzie to najszybsze dostarczenie składników odżywczych organizmowi, który wymaga ich po wysiłku fizycznym.
Super artykol. Pozdrawiam
dzięki 😉
Bardzo dobry plan 🙂 Stosując tą dietę i biorąc metkę, są dużo większe efekty w sile jak i w wyglądzie. Polecam!