W powszechnej opinii kolagen łączony jest ze zdrowym i jędrnym wyglądem naszej skóry. Z drugiej strony witamina C kojarzona jest najczęściej ze wspomaganiem naszego układu odpornościowego, który musi codziennie radzić sobie z wieloma zagrożeniami ze strony m.in. wirusów i bakterii.
Co ciekawe wielu producentów suplementów diety łączy oba związki w jednym preparacie. Nie dzieje się to bez przyczyny, gdyż witamina C może wspierać wytwarzanie kolagenu, a także przyspieszać gojenie się tkanki łącznej.
Jeśli kolagen to tylko z witaminą C
Ale czy witamina C i kolagen podawane łącznie, jak ma to miejsce w przypadku wielu suplementów diety, mogą wspierać także rozwój parametrów sportowych…?
Istnieje badanie, które zdaje się twierdząco odpowiadać na to pytanie. Eksperyment przeprowadzili naukowcy z Kanady i Stanów Zjednoczonych.
Przez trzy tygodnie podawali młodym sportowcom (18-25 lat) albo hydrolizat kolagenu, w dawce 20 g wraz z 50 mg witaminy C, albo 20 g placebo (węglowodany).
Co warte podkreślenia, suplementy spożywane były codziennie na 60 minut przed rozpoczęciem treningu. Oczywiście wszyscy uczestnicy eksperymentu wykonywali ten sam rodzaj treningu siłowego.
Po zakończeniu eksperymentu okazało się, że u osób, które spożywały codziennie 20 g kolagenu i 50 mg witaminy C, naukowcy odnotowali poprawę siły eksplozyjnej, czyli zdolność organizmu do generowania jak największej siły, w jak najkrótszym czasie.
Widzimy zatem, że tak zbudowana suplementacja może nie tylko dbać o jakość skóry sportowca, potencjalnie wspierać zdrowie jego aparatu ruchowego, ale także poprawiać parametry sportowe.
Należy przy tym pamiętać, że na rozwoju omawianego tutaj parametru skorzystają głównie osoby, które biegają sprintem, jeżdżą na rowerze, dynamicznie podnoszą ciężary, muszą wysoko skakać lub uderzać kijem golfowym z odpowiednią dynamiką.
