Nasz arcymistrz sztangi, Jan Wegiera, wywalczył ósmy już tytuł mistrza świata w wyciskaniu leżąc, zdobywając zloty medal w kategorii 93 kg na Mistrzostwach Świata, które odbywają się w Danii. Ten medal został wywalczony po niesłychanym pojedynku z Amerykaninem Adamem Mamolą, w którym Wegiera dwa razy poprawiał rekord świata, a Mamola – raz.
Obaj zaczęli od 300 kg. Nasz mistrz z Zakopanego był świetnie dysponowany i zaliczył ten ciężar, a Mamola… spalił. W drugiej rundzie Wegiera atakuje rekord świata 305,0 kg i wyciska ten ciężar, a Mamola… ponownie nie daje rady wycisnąć 300 kg. Wydaje się, że nic już nie odbierze zwycięstwa Wegierze, a tymczasem, Mamola decyduje się na desperacki manewr i w trzecim podejściu podnosi ciężar na 305,5 kg, atakując jednocześnie rekord świata i pozycję Wegiery jako lidera. I jakimś cudem udaje mu się wycisnąć sztangę. To stawia Wegierę w bardzo kłopotliwej sytuacji i zmusza go do jedynego możliwego ruchu – ponownej próby bicia rekordu świata, tym razem na poziomie 306,0 kg.
Tymczasem byliśmy świadkami kolejnego cudu: Wegiera po raz drugi na tych zawodach bije rekord świata, wyciskając 306,0 kg! Sam eksploduje radością, co dobrze widać na zdjęciach. Gdzie leży granica jego możliwości? Na przestrzeni ostatnich trzech lat poprawił swój rekord życiowy z 280,0 kg na 306,0 kg i wszystko wskazuje na to, że nie było to jego ostanie słowo.
Zmagania najlepszych zawodników świata można oglądać na żywo w Internecie pod adresem: http://www.ustream.tv/channel/spv-tv W sobotę dwie arcyciekawe kategorie:
– godz. 11:00 – kategoria do 120 kg
– godz. 13:00 – kategoria +120 kg
W kategorii superciężkiej aż sześciu zawodników zgłosiło ciężary powyżej 340 kg!
Wegiera 1: Tak cieszył się Jan Wegiera po ustanowieniu drugiego rekordu świata (306,0 kg) i zdobyciu tytułu mistrza świata w kategorii 93 kg.
Wegiera 2: Medaliści w kategorii do 93 kg (od lewej): Adam Mamola (II m), Jan Wegiera (I m) i Andrij Krymow (III m).