PRÓG LEUCYNOWY I OPTYMALNA DAWKA BIAŁKA W POSIŁKU

Na temat tego, ile białka należy dostarczyć w ramach posiłku krąży wiele teorii. Zazwyczaj jednak zagadnienie to jest postrzegane przez pryzmat „maksymalnej przyswajalności”, a nie minimalnego progu spożycia. Chciałbym więc dla odmiany przedstawić wspomniany aspekt w innym ujęciu i spróbować odpowiedzieć na pytanie, ile protein spożyć w każdym zjadanym posiłku by osiągnąć maksymalny próg syntezy białek mięśniowych. W celu omówienia tego zagadnienia odniosę się do dość ciekawej, ale ciągle rzadko podnoszonej teorii progu leucynowego.

Obiegowe przekonania na temat „ilości białka w posiłku”

Jak powszechnie wiadomo, mięśnie – żeby efektywnie rosły – potrzebują budulca, a są nimaminokwasy zawarte w pokarmowych białkach. Chociaż zagadnienie zapotrzebowania na białko odnoszone bywa najczęściej do kontekstu dobowego, to istnieją też pewne zalecenia dotyczące dziennej puli protein na posiłki. I tak oto w rozmaitych źródłach, (najczęściej obiegowych, a nie fachowych), spotkać się można informacją, że ilość „cegiełek”, które mogą zostać wchłonięte z przewodu pokarmowego jest ściśle limitowana i wynosi 30 g w jednym posiłku. Innymi słowy, maksymalna dawka protein na posiłek wynosi 30g i spożywanie większych ilości jest pozbawione sensu. Tak sądzą co poniektórzy, ale… są w błędzie.

Problematyka obiegowej teorii

Na potrzeby niniejszego opracowania możemy założyć, że hipoteza mówiąca, iż maksymalną ilością białka, jaka zostaje wykorzystana przez nasz organizm z  pojedynczego posiłku jest 30 gram. Jeżeli uznamy, że dobrze odżywiający się sportowiec spożywa pięć posiłków w ciągu dnia, okaże się że otrzymamy łącznie maksymalnie 150 g białka na dobę.  W wypadku osobnika ważącego 75kg, daje to 2g na kg masy ciała, czyli ilość uznawaną za pożądaną w sportach siłowych. W przypadku jednak zawodowego kulturysty, który „poza sezonem” pozwala sobie ważyć 120 kg daje to niewiele ponad 1g protein na kg masy ciała. Już w tym momencie zaczynają pojawiać się wątpliwości. Skoro przecież zalecane spożycie białka przedstawia się w przeliczeniu na masę ciała, to może posiłkowy limit spożycia tego makroskładnika też powinien uwzględniać ten parametr?

Czytaj dalej na: PoTreningu.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *