Wakacje się kończą, pora zabrać się za sobie i zreaktywować dziennik żywieniowo-treningowy. Póki co – wstępne dane tylko.
– wiek: 33
– wzrost: 186,
– masa ciała około 92kg,
– talia: około 84,
– ramię: bite 40cm
– bf – sądzę że +/- 11 – 12%
Wszystko co powyżej – zmierzę.
Plan – recomp i poprawa kondycji, która jest słaba.
Trenuję cały czas, ale nieregularnie, chaotycznie, jadam – różnie, zdarzają się zarwane noce. Przez ostatni czas jadłem dużo fat, u i dużo węgli. Czas lekko wyprostować tryb życia.
Trening: aktualnie PHAT rozdzielony na 4 dni, planuję modyfikację
Dieta: różna, ale z przewagą węgli, póki co okno 10h, planuję modyfikację. Możliwe że obetnę fat
Suple: mam 4 opakowania BCAA od activlaba i około 100 puszek jednorazowych. Więc będę jadł dużo BCAA.
I kawałek z mojej diety – deser do posiłku potreningowego, czyli ryż, owoce, żelki, śmietana 30% i śmietana bita + trochę wiórków czekoladowych i dżem wiśniowy – oczywiście własnej roboty z wiśni z tradycyjnego sadu.
Nieoszacowany zbiór wiedzy dla każdego z nas – tylko na SFD
