Wstep:
W skrocie, zawsze uwazalem te cwiczenia za bezsensowne.
Chodzi mi o takie cwiczenia dokladnie:
Rozwiniecie:
Na barki robie jedynie zolnierskie i thrusters i przy dipsach troche dostaja. A ze mam lewy bark troche slabszy niz prawy czasami mnie on
pobolewa.
Zakonczenie:
Widze jednak sporo opinii tu i tam, ze te cwiczenia maja duze walory prewencyjne w kontekscie barkow.
Pytanie wiec, naprawde warto je robic? Jesli tak? To jakie i jak?
autor; Wiadroman z SFD
Zapraszam do dyskusji klikając TUTAJ