Nie jest tak, iż wystarczy kilka opisów przypadku, aby udowodnić wpływ białka serwatkowego na siłę i masę ciała. Zastosowanie różnej klasy badań, obserwacji, różnej wartości zawiera ta grafika:
Na szczycie piramidy są meta-analizy i przeglądy systematyczne. Na samym dole piramidy są obserwacje, pomysły, wstępne hipotezy, anegdoty. Niestety, w Internecie bardzo często spotyka się podpieranie i używanie jako argumentów wyników pojedynczych obserwacji np. studium przypadku. To bardzo rzadko sprawdza się jako dobry pomysł.
Bardzo często dany środek ma słabe podparcie w dobrze kontrolowanych badaniach (z uwzględnieniem placebo, podwójnie ślepej próby, grupy kontrolnej, randomizacji), a to w Internecie jest wychwalany jako „potężny środek”. Przykład praktyczny – wszem i wobec głosi się, iż nie aromatyzujące SAA powodują redukcję tkanki tłuszczowej, tymczasem nie istnieją na to żadne silne dowody, a efekty stosowania np. oxandrolonu są obiecujące, ale nie rewelacyjne.
I właśnie okazało się, że białko serwatkowe ma silne podparcie w badaniach naukowych. Wzięto pod uwagę 49 badań z 1863 uczestnikami. [1]
Podawanie protein serwatkowych:
- miało wpływ na zwiększenie siły (~2.49 kg),
- miało wpływ na przyrost beztłuszczowej masy ciała (0.3 kg),
- miało wpływ na przekrój mięśni (przyrost obwodów), 310 µm2
Pod względem budowania mięśni białko było mniej skuteczne u osób w podeszłym wieku, z kolei było bardziej skuteczne u osób lepiej wytrenowanych. Oczywiście, powyższe wyniki nie mówią o stosowaniu protein bez treningu, ale o zastosowaniu białka jako dodatku do treningu siłowego. Jeśli ktoś uważa, iż są to słabe wyniki, niech weźmie pod uwagę iż np. ogólny przyrost siły wynosił 27 kg, w tym proteiny serwatkowe odpowiadają za 2.49 kg. Czy to dużo czy mało, niech każdy odpowie sobie nie w kontekście kilku tygodni, ale miesięcy i lat treningu. Gdybyś dokładał 1 kg tygodniowo do rekordu w przysiadzie, to po roku podnosiłbyś 48 kg więcej. Po kilkunastu latach treningu byłbyś najsilniejszym człowiekiem na świecie (oczywiście, to niemożliwe). Gdyby dało się utrzymać podwyższony wzrost tkanki mięśniowej obserwowany po proteinach, po ulicy chodziliby sami super kulturyści. To też niemożliwe, ale każdy dodatkowy kilogram mięśni i większy podnoszony ciężar ma wartość dla każdego sportowca, nie tylko kulturysty!
Referencje:1.Robert W Morton1, Kevin T Murphy1, Sean R McKellar1, Brad J Schoenfeld2, Menno Henselmans3, Eric Helms4, Alan A Aragon5, Michaela C Devries6, Laura Banfield7, James W Krieger8, Stuart M Phillips “A systematic review, meta-analysis and meta-regression of the effect of protein supplementation on resistance training-induced gains in muscle mass and strength in healthy adults” http://bjsm.bmj.com/content/52/6/376