Sześć mitów na temat masła

Na temat szkodliwości masła krąży wiele rozmaitych teorii. Znaczna część z nich jest po prostu nieprawdziwa. Na potrzeby niniejszego artykułu pozwoliłem sobie dokonać krótkiego przeglądu utartych stereotypów na temat masła, wybierając sześć najpopularniejszych mitów.

Mit pierwszy: współczesne masło jest bezwartościowe

Istnieją takie teorie, które mówią, że dzisiejsze odpowiedniki tradycyjnych produktów żywnościowych nie prezentują sobą żadnej wartości, poza wartością energetyczną. Owoce nie zawierają już witamin, mleko – wapnia, a masło to tylko tłuszcze nasycone i cholesterol. Chociaż faktem jest, że masło otrzymane na skalę przemysłową różni się od masła przygotowanego w tradycyjnym gospodarstwie, to nadal zawiera ono cenne dla naszego zdrowia składniki, takie jak choćby witaminy A i D, kwas masłowy hamujący namnażanie zmutowanych komórek czy sprzężony kwas linolowy wykazujący antymiażdżycowe i antykancerogenne działanie.

Mit drugi: masło jest źródłem szkodliwych tłuszczów

Faktycznie masło zawiera głównie kwasy tłuszczowe nasycone i uważa się, że wysokie ich spożycie może być szkodliwe dla układu krążenia. Warto jednak wiedzieć, że w badaniach naukowych coraz częściej wskazuje się na to, iż spożycie tłuszczów nasyconych nie jest niezależnym czynnikiem ryzyka chorób sercowo naczyniowych. Podobnie warto też wiedzieć o tym, że część z zawartych tłuszczów w maśle, to kwasy jednonienasycone, kwasy o średniej długości łańcucha, czy wspomniane już wcześniej: sprzężony kwas linolowy (CLA) i kwas masłowy.

Mit trzeci: lepiej używać margaryny niż masła

Chociaż istnieją na rynku margaryny miękkie o wysokiej jakości, to większość produktów tego typu nie specjalnie nadaje się jako stały element menu. Dlaczego? Przyczyna tkwi w obecnych w margarynach kwasach tłuszczowych trans pochodzenia przemysłowego, które w sposób wybitny sprzyjają chorobom układu krążenia i zaburzeniom gospodarki insulinowo-glukozowej, oraz upośledzają metabolizm wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Wszystkie margaryny zawierające w składzie utwardzone (uwodornione) tłuszcze roślinne są obfitym źródłem tych kwasów tłuszczowych.

Mit czwarty: masło nie nadaje się do smażenia

Chociaż masło konwencjonalne (masło extra, masło śmietankowe), nie powinny być poddawane obróbce termicznej, to istnieje znakomita alternatywa w postaci masła klarowanego, z udziałem którego bezpiecznie można podgrzewać.  Tłuszcze zawarte w maśle klarowanym są w przeciwieństwie do większości olejów roślinnych odporne na wysoką temperaturę i lepiej niż olej kukurydziany czy słonecznikowy znoszą nawet długotrwałe smażenie czy pieczenie. Masło klarowane można zrobić samemu lub kupić w wielu dyskontach i marketach… więcej

Udostępnij znajomym

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *